Jerzy Rawski spotkał się dzisiaj z Polonią w USA. Namawiał ich do oddania głosu na Janusza Korwin Mikkkego. Oto fragment jego wypowiedzi:
Wychowałem się, tak jak Wy, na obczyźnie. Ojczyzna była tysiące kilometrów od domu. Kiedy Polskę zżerała czerwona zaraza, ja żyłem w wolnym kraju, ja żyłem w kapitalizmie, gdy moi rodacy głodowali w socjalizmie. Dobrobyt, cały ten American Dream był zasługą wolności gospodarczej- był zasługą tych "wrednych korwinizmów", które kiedyś nie budziły żadnego oburzenie. One były zasadami normalności, były fundamentem naszej cywilizacji! Gdyby TVN istniał dwieście lat temu, dalej umieralibyśmy w fabrykach na pylicę! śmiech Wielu z Was może nie zdaje sobie sprawy, że to, że USA tak się liczą na tym świecie, to, że zarabiacie tu dużo więcej niż ludzie w Polsce- to wszystko działanie niewidzialnej ręki rynku. Żaden europejski urzędnik tego nie zapewni, bo nie ma takiej mocy. Kiedy słyszę, że ustawą możemy coś uregulować, że rząd musi zrobić, to czy tamto - w głębi duszy mówię- "To podzielmy świat na pół, Wy sobie regulujcie wszystko na swojej połowie, a my na drugiej będziemy uprawiać nasze laissez faire"... Problem w tym, że już raz tak zrobiono, a Ci idioci dalej się nic nie nauczyli! śmiech Odrzućmy tą etatystyczną propagandę, te lewackie dyrdymały, a wtedy to do nas będą przyjeżdżać amerykanie! Polonio, obudź się! Żyjecie w "the land of the free and the home of the brave!", Polacy też powinni dostać taką szansę! Pozwólcie Januszowi Korwin Mikkemu przejąć władzę w naszym kraju, wygońcie razem z nami bandę czworga!