Symulacja polityczna

Osoby z grupy na Messengerze już wiedzą, ale warto to też zakomunikować wszystkim pozostałym. Moja przygoda jako gracza się kończy, dość ponuro, ale brak czasu i powiem wprost, motywacji do grania spowodowała, że nie byłem w stanie aktywnie z wami działać. Ale nie planuję odchodzić całkowicie z gry, w związku z tym mam dla was pytanie w ankiecie

Szkoda że odchodzisz z bycia graczem. Mógłbym się jeszcze wiele od ciebie nauczyč.

Tylko nie wiem, czy będziesz miał komu pomagać, bo aktywnych graczy jak na lekarstwo.

Myślę jak temu zaradzić. Potrzebny byłby tylko Discord.

Pozwolę sobie napisać w tym wątku. Ja w związku z małą ilością czasu jaki mogę przeznaczyć na grę ( co widać po mojej nieobecności) również informuję o odejściu z gry jako aktywny gracz. Chciałabym wszystkim podziękować za kilka lat gry. W pierwszym okresie i tym po jej wznowieniu. Szczególne podziękowania kieruję do GM-a. Pewnie czasami zajrzę do gry, zarejestruję się nawet, lecz nie będę brała w niej czynnego udziału. Wszystkim graczom życzę ciekawej gry i sukcesów wyborczych.

To cześć, było miło

Gra toczy się obecnie na obrotach zwolnionych na tyle, że może udadzą się choć incydentalne powroty.

Podstawowa kwestia. Incydentalnych powrotów nie będzie, jeżeli nie podziękujemy za grę pewnej osobie. W kwietniu pisałem do paru osób o powrót, osoby pytające się o Kajkowską/Hansa czy jest, gdy odpowiadałem twierdząco, to dziękowały. I nie mówię, banować nie, ale mu uniemożliwić granie już tak, bo ja czytając te niektóre jego wysrywy nie mam jakiejkolwiek motywacji do grania merytorycznego.

Szczerze mówiąc dla dobra gry byłabym w stanie ustąpić. Można też zrobić fuzje N! z większą partią i w ten sposób byłbym piłowany przez kogoś wyżej. To byłoby dla gry dobre bo hamowałoby moje zapędy.