[Rząd] budżet na 2040 rok

Marszałek: Zofia Czetwertyńska-Liściowska
Awatar użytkownika
Mikołaj Liściowski
Posty: 1429
Rejestracja: 01 maja 2015, 16:44

[Rząd] budżet na 2040 rok

Postautor: Mikołaj Liściowski » 30 kwie 2025, 9:01

Czetwertyńska-Liściowska
Przechodzimy do debaty nad uchwaloną przez Sejm ustawą budżetową na rok 2040:
viewtopic.php?f=220&t=3980

OG: Czas do godziny 9:00 1 maja.
książę Mikołaj Liściowski - przewodniczący KKS, senator.

Prezydent RP (2015-2017); Regent Królestwa Polskiego (2017-2018); Marszałek Senatu (2019-2025); Premier (2025-2026); poseł na Sejm (2005-2015), podczaszy wielki koronny (2019-2031)

Awatar użytkownika
Laura
Posty: 9266
Rejestracja: 08 lip 2015, 0:29

Re: [Rząd] budżet na 2040 rok

Postautor: Laura » 30 kwie 2025, 18:08

Litosława Koper

Pani Marszałek
Wysoka Izbo

W uzasadnieniu do projektu ustawy rząd mówi o potrzebie odbudowy zaufania rynków finansowych, jednak nic nie ma o budowie zaufania obywateli do państwa. To dość wymowne
Chciałabym skierować do przedstawicieli rządu kilka pytań, w tym odnośnie aktywności w przestrzeni kosmicznej, co będzie priorytetem w kolejnym roku. Czy może pewien wzrost wydatków amortyzuje wzrost kosztów. Awizowane są też wydatki na nowoczesne technologie w administracji. Czy ministerstwo finansów, albo zdrowia mogłoby udzielić informacji na temat wydatków na nowoczesne technologie w służbie zdrowia.

Dziękuję
Laura Novak
Wicepremier RP- Minister Skarbu i Energii.( 2026-2027 i 2028-2031)
Premier RP ( 2027)
Poseł na Sejm IV RP. I-VI kadencji
W latach 2020-2024 i od 2029 przewodnicząca SLD i ZL.
Przewodnicząca KP ZL w latach 2019-2026

Awatar użytkownika
Agata Feiss
Posty: 478
Rejestracja: 03 mar 2025, 14:35

Re: [Rząd] budżet na 2040 rok

Postautor: Agata Feiss » 30 kwie 2025, 18:25

Nadzieja Bańkosz

Pani Marszałek, Panie i Panowie Senatorowie,

Stoimy dziś przed głosowaniem nad dokumentem, który powinien być mapą drogową państwa – nie tylko finansową, ale społeczną. Budżet to przecież wyraz naszych wspólnych priorytetów. Ale ten budżet – budżet rządu Aleksandra Sternickiego – jest bardziej jak zamówiony przez lobbystów projekt wnętrza w wieżowcu korporacyjnym: błyszczący, chłodny, kompletnie oderwany od tego, jak wygląda życie ludzi poza salami konferencyjnymi.

Mamy w nim ponad 200 miliardów na zbrojenia. 77 miliardów na „zarządzanie mieniem państwowym”. I jedynie 15 miliardów na mieszkalnictwo. Dla kogo jest ten budżet? Na pewno nie dla pracowników ochrony zdrowia, którzy dorabiają na trzecim etacie. Nie dla samotnych matek, które stoją w kolejkach po miejsce w żłobku. Nie dla młodych ludzi wynajmujących sypialnię w sześciopaku za 3 tysiące złotych miesięcznie.

Ten budżet cementuje nierówności zamiast je łagodzić.

Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której wydatki na dożywianie dzieci są traktowane jako zbędna pozycja, a podatek dochodowy – który mógłby być narzędziem sprawiedliwej redystrybucji – przynosi zaledwie 26 miliardów? To mniej niż 1/30 tego, co rząd wyciąga od ludzi przez VAT i akcyzę. Krótko mówiąc: najwięcej płacą ci, którzy mają najmniej.

Zamiast progresywnej polityki podatkowej – mamy pasożytniczy model państwa fiskalnego. Zamiast polityki społecznej – doraźne dodatki rzucane z łaski. Zamiast wizji – PR i parametryzacja.

W ochronie zdrowia nadal nie mamy oddzielnego budżetu dla psychiatrii dziecięcej i profilaktyki. W edukacji – nadal nie widzimy godnych podwyżek dla nauczycieli i nauczycielek techników, zawodówek i szkół specjalnych. W energetyce – dalej tkwimy w modelu scentralizowanym, mimo że blackout sprzed tygodnia pokazał, jak kruche są obecne struktury.

Jako Radykalna Lewica mamy konkretne postulaty:

– zwiększenie wydatków na mieszkalnictwo komunalne do 50 miliardów złotych,
– potrojenie środków na partycypację obywatelską i organizacje społeczne,
– powołanie Obywatelskiego Funduszu Zdrowia z własnym budżetem,
– ograniczenie środków na monarchię i administrację majątkiem państwowym o połowę,
– utworzenie Funduszu Transformacji Energetycznej zarządzanego przez samorządy – dla lokalnych inwestycji w OZE i efektywność energetyczną.

Bo to nie jest czas na kosmetyczne zmiany. To czas na odważne decyzje.

Budżet nie może być tylko dokumentem księgowym. Musi być deklaracją: dla kogo jest państwo. I kto ma w nim prawo do godnego życia.

Dziś z tym budżetem rząd mówi: „dla elit, dla zbrojeń, dla rynku”. My mówimy: dla ludzi pracy, dla rodzin, dla przyszłości.

Dziękuję.

Awatar użytkownika
Agata Feiss
Posty: 478
Rejestracja: 03 mar 2025, 14:35

Re: [Rząd] budżet na 2040 rok

Postautor: Agata Feiss » 30 kwie 2025, 18:25

Nadzieja Bańkosz

Pani Marszałek, Panie i Panowie Senatorowie,

Stoimy dziś przed głosowaniem nad dokumentem, który powinien być mapą drogową państwa – nie tylko finansową, ale społeczną. Budżet to przecież wyraz naszych wspólnych priorytetów. Ale ten budżet – budżet rządu Aleksandra Sternickiego – jest bardziej jak zamówiony przez lobbystów projekt wnętrza w wieżowcu korporacyjnym: błyszczący, chłodny, kompletnie oderwany od tego, jak wygląda życie ludzi poza salami konferencyjnymi.

Mamy w nim ponad 200 miliardów na zbrojenia. 77 miliardów na „zarządzanie mieniem państwowym”. I jedynie 15 miliardów na mieszkalnictwo. Dla kogo jest ten budżet? Na pewno nie dla pracowników ochrony zdrowia, którzy dorabiają na trzecim etacie. Nie dla samotnych matek, które stoją w kolejkach po miejsce w żłobku. Nie dla młodych ludzi wynajmujących sypialnię w sześciopaku za 3 tysiące złotych miesięcznie.

Ten budżet cementuje nierówności zamiast je łagodzić.

Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której wydatki na dożywianie dzieci są traktowane jako zbędna pozycja, a podatek dochodowy – który mógłby być narzędziem sprawiedliwej redystrybucji – przynosi zaledwie 26 miliardów? To mniej niż 1/30 tego, co rząd wyciąga od ludzi przez VAT i akcyzę. Krótko mówiąc: najwięcej płacą ci, którzy mają najmniej.

Zamiast progresywnej polityki podatkowej – mamy pasożytniczy model państwa fiskalnego. Zamiast polityki społecznej – doraźne dodatki rzucane z łaski. Zamiast wizji – PR i parametryzacja.

W ochronie zdrowia nadal nie mamy oddzielnego budżetu dla psychiatrii dziecięcej i profilaktyki. W edukacji – nadal nie widzimy godnych podwyżek dla nauczycieli i nauczycielek techników, zawodówek i szkół specjalnych. W energetyce – dalej tkwimy w modelu scentralizowanym, mimo że blackout sprzed tygodnia pokazał, jak kruche są obecne struktury.

Jako Radykalna Lewica mamy konkretne postulaty:

– zwiększenie wydatków na mieszkalnictwo komunalne do 50 miliardów złotych,
– potrojenie środków na partycypację obywatelską i organizacje społeczne,
– powołanie Obywatelskiego Funduszu Zdrowia z własnym budżetem,
– ograniczenie środków na monarchię i administrację majątkiem państwowym o połowę,
– utworzenie Funduszu Transformacji Energetycznej zarządzanego przez samorządy – dla lokalnych inwestycji w OZE i efektywność energetyczną.

Bo to nie jest czas na kosmetyczne zmiany. To czas na odważne decyzje.

Budżet nie może być tylko dokumentem księgowym. Musi być deklaracją: dla kogo jest państwo. I kto ma w nim prawo do godnego życia.

Dziś z tym budżetem rząd mówi: „dla elit, dla zbrojeń, dla rynku”. My mówimy: dla ludzi pracy, dla rodzin, dla przyszłości.

Dziękuję.

Awatar użytkownika
Renata Budzyńska
Posty: 1450
Rejestracja: 12 gru 2016, 17:04

Re: [Rząd] budżet na 2040 rok

Postautor: Renata Budzyńska » 05 maja 2025, 18:42

Czetwertyńska-Liściowska
Niestety nie ma nikogo z rządu, kto odpowiedziałby na pytania i wątpliwości Szanownych Państwa Senatorów. W związku z tym zamykam debatę.
baronowa Renata Budzyńska - poseł na Sejm I, II, III, IV, V, VI i VII kadencji.

Wicepremier (2022-24), MSWiA (2022-26), prezes PiS (2021-24), Wicemarszałek Sejmu IV kadencji (2026-2030), koordynator służb specjalnych (2032-2038)


Wróć do „Senat RP”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość