Szanowny panie Marszałku Seniorze, szanowne Panie Posłanki i Panowie Posłowie, Czcigodni Goście.
Rozpoczyna się szósta kadencja Sejmu IV RP, mijająca piąta była pierwszą pełną kadencją Sejmu od mojego wstąpienia na tron i to podczas niej uczyłam się współpracy z parlamentem. Wynik wyborów okazał się nadzwyczaj korzystny dla sił tworzących dotychczasowy rząd. Koalicja uzyskała większość umożliwiającą nie tylko kontynuowanie dotychczasowej linii, ale wręcz większość konstytucyjną. Przyjmuję też do wiadomości, że większość parlamentarna jest w mocy odrzucić moje ewentualne weto. Ponieważ liderzy wszystkich sił rządowych zadeklarowali wolę kontynuowania współpracy, nie przeprowadziłam tym razem konsultacji z liderami poszczególnych partii w temacie sformowania większości rządowej, ponieważ w zaistniałej sytuacji były one bezprzedmiotowe.
Gratulując przedstawicielom koalicji czuję się jednak w obowiązku przypomnieć, że pycha kroczy przed upadkiem i nawet najbardziej imponujące zwycięstwo wyborcze nie uprawnia do zapominania, że Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli, także tych reprezentowanych przez formacje, które przegrały wybory. Obecny układ sił sejmowych pozornie zdejmuje z opozycji odpowiedzialność za to, co dzieje się w kraju, ale tak naprawdę stanowi dla niej tym większe wyzwanie, aby recenzować i krytykować posunięcia władzy, wysuwać dla nich lepsze alternatywy. Posłom zarówno koalicji, jak i opozycji życzę owocnej pracy, w duchu wspólnej odpowiedzialności za państwo.
Wynik wyborów pokazał zdecydowane poparcie Polek i Polaków dla formacji politycznych stojących na gruncie obecnego ustroju. Myślę, że przedstawiciele sił wyrażających sceptycyzm co do obecnych form ustrojowych powinni z pokora przyjąć ten fakt do wiadomości. Jednocześnie należy podkreślić, że w polskim porządku ustrojowym jest miejsce także dla tych, którzy w przeszłości kontestowali monarchię. Najlepszym przykładem na to może być choćby harmonijna współpraca mojego ojca, króla Michała II z kolejnymi gabinetami lewicowymi. Ponieważ obecna koalicja dysponują większością konstytucyjną, nie jest zresztą wcale powiedziane, że nie nastąpią drobne korekty ustroju, mające usprawnić jego funkcjonowanie.
Głównym wyzwaniem, przed którym stanie Sejm obecnej kadencji jawią się sprawy gospodarcze. Polska jest przykładem gospodarczego sukcesu i w ostatnich dekadach nastąpił imponujący rozwój oraz wzrost poziomu życia obywateli. Nie sposób jednak nie zauważyć pewnej zadyszki gospodarki i tego, że zaczynają pojawiać się różne trudności i ujawniać granice dotychczasowego wzrostu. W sprawach ekonomicznych wymagane będą rozsądek, pomysłowość i odpowiedzialność tak rządzących, jak i opozycji, a także współpraca Parlamentu i Rządu z innymi organami konstytucyjnymi, jak Narodowy Bank Polski.
Być może na tę kadencję przypadnie konieczność jakichś zmian legislacyjnych w sprawach tzw. światopoglądowych, jeżeli posłanki i posłowie uznają, że stan prawny nie przystaje już do realiów społecznych i ogólnie do współczesnego świata.
Należy też zwrócić uwagę na to, że Polska jest obecnie istotnym graczem na arenie międzynarodowej. Pogłębiamy więzi paneuropejskie i transatlantyckie, a także kontynuujemy rozwój najlepszych w dziejach stosunków z Rosją, jako państwo i naród udzieliliśmy też wszechstronnej pomocy naszym siostrom i braciom z Białorusi, co było rezultatem konsensusu sił politycznych oraz postawy polskiego. Pucz, który miał miejsce w Wielkim Księstwie Białorusi kosztował życie trzydzieściorga obywateli poległych w ostrzałach polskich miast - w tym księżnej Pauliny, w związku z tym rodzinie królewskiej nie jest obcy ból wszystkich, którzy stracili bliskich. Mimo to Polska odegrała kluczową rolę w budowie międzynarodowej koalicji na rzecz przywrócenia na Białorusi stabilności oraz konstytucyjnego porządku i władzy prawowitej wielkiej księżnej Emilii, wykazując w tej mierze znaczną sprawczość. W interwencji na Białorusi poległo 99 polskich żołnierzy. Proszę, aby po moim przemówieniu uczcić ich oraz ofiary ostrzału polskich miast minutą ciszy.
Polska potrafiła połączyć dbałość o swoje interesy z byciem heroldem polityki wartości i praw człowieka. Pomni własnego doświadczenia dziejowego potrafiliśmy nie tylko przeciwstawić się bandytom i tyranom na Białorusi, ale też wpisać w ogólnoeuropejski, czy szerzej ogólnozachodni trend większej asertywności wobec komunistycznych Chin.
Narodowi polskiemu życzę, aby Sejm Rzeczypospolitej był przykładem zgody narodowej i solidarności międzyludzkiej, aby polskie społeczeństwo było dumne ze swojego Sejmu.
Dziękuję.
