Symulacja polityczna

Kampania wyborcza koalicji Naprzód!


W całej Polsce trwa kampania koalicji Naprzód! Kandydaci nie tylko w miastach pokazywanych przez konkurencje ale i innych lokalizacjach chcą walczyć o głosy wyborców. 

Motywem wyborczym kampanii jest piosenka zespołu My3 pod tytułem „To jest mój dom" : https://www.youtube.com/watch?v=unHcNIG20mM
Stąd też wielu kandydatów łączyło temat tego utworu z postulatami wyborczymi.
Maria Miller w Rzeszowie wspomninając o obronności i sprawach zagranicznych mówiła tak:

Naszym domem jest Polska więc nasi żołnierze powinni bronić tylko jego a nie być na każde zawołanie USA czy NATO oraz  prowadzonych przez niego misji wojskowych. Mamy ważniejsze zadania niż jakieś tam wyścigi zbrojeń i dlatego ograniczymy wydatki na zbrojenia a jeżeli już one będą to na sprzęt polskiej produkcji i obronę polskiej produkcji. Ograniczona też zostanie współpraca z UE pod kątem braku zgody na wprowadzenie waluty Euro. Porozmawiamy w tym celu z Niemcami, Słowacją i Litwą słuchając ich doświadczeń które to pozwolą nam uniknięcie podjęcia błędnej decyzji. Współpraca też zostanie ograniczona poprzez brak realizacji dyrektyw unijnych jeżeli nie leżą w interesie Polski. Wiem że rządzący z PD jak i wszystkie inne partie które chciałyby rządzić chciałyby podpisywać wszystko jak leci. U nas tak nie będzie! Najpierw będzie refleksja a potem decyzja.
Zresztą cała obecna polityka zagraniczna jest kształtowana pod pieniądz a nie pod więc będziemy skłaniać się ku ładowi społeczno-ekonomicznemu. Stąd też pójdziemy na współpracę ekonomiczną z państwami afrykańskimi i azjatyckimi takimi jak Chiny a nie z USA i krajami europejskimi. Ograniczymy też inwestycje zagraniczne w sektorze bezpieczeństwa stawiając na polską produkcje i globalną strategię rozbrojenia. Tak jak wspomnieliśmy w programie chcemy też rozmawiać z Rosją na temat formuły istnienia obwodu Kaliningradzkiego - może nawet jako osobne państwo którego to gwarantami bezpieczeństwa będą Polska, Białoruś, Litwa no i Rosja. Ma to służyć korzystaniu naszych północnych sąsiadów z dobrodziejstwa Europy i jego wyjścia z cienia Rosji która to też odgrywałaby sporą rolę w tym rejonie przez co Kaliningrad byłby buforem między wschodem a zachodem Europy.

Wtórował jej startujący w tym samym mieście Martin Irzyk który zasugerował odcięcie się od rosyjskich surowców energetycznych na rzecz sprowadzanych z Czech i państw skandynawskich.

W Nowym Sączu Aleksandra Szyszka mówiła o gwarancji zatrudnienia gdyż musi być ona także jak prawo gwarantowna przez nasz kraj. W planach N! pod tym kątem jest zakaz zwolnień dla przedsiębiorstw które chcą wyrzucać ludzi na bruk gdy osiągają zyski. Wyśmiała też politykę pieniężną za robienie ludzkich tragedii jako swój element. Przy okazji też organ nadzorujący ową politykę (tj. Rada Polityki Pieniężnej) powinien być zlikwidowany i połączony z rządem co zapobiegłoby ewentualnym rozbieżnością chociażby inflacji jak i marnowaniu potencjału gospodarczego. Samo RPP według Szyszki programu N! jest mrzonką a jej niezależność jest fikcją. Według koalicji Naprzód! sprawami pieniędzy powinna zajmować się reprezentacja państwa a więc Rada Ministrów a nie ustawiony urząd.
Zdaniem Szyszki też państwo powinno zatrudniać ludzi zwłaszcza gdy są nie dobory w administracji publicznej a dotychczasowi rządzący okryć się hańbą za działanie przeciwko ludziom pracy majstrując przy Art. 65 Konstytucji a konkretniej mówiąc go usuwając. To że monarcha ma w cholerę pieniędzy na spółkę z rządzącymi nie znaczy że musi szaleć jak za czasów Saskich - mówiła.
W dalszej części przemowy omawiała po kolei niniejsze zagadnienia koalicji Naprzód! :

Kotwica budżetowa doprowadziła do sztuczek księgowych kolejnych ministrów finansów. Zniesiemy tę obłudę i przywrócimy rządowi należne prawo do kształtowania wydatków budżetowych. Deficyt budżetowy to nadwyżka obywateli i sektora prywatnego. Uwzględniając efekt skali należy stwierdzić, że lepiej aby państwo się zadłużało (niższe koszty kredytowania), niż obywatele.

Próg podatku od funduszu wynagrodzeń od najwyższych dochodów powinien wynosić 80%. Najmniej zarabiający (do minimalnej krajowej) nie powinni płacić podatku od funduszu wynagrodzeń. Sprawiedliwy system podatkowy pozwoli efektywniej dystrybuować efekty pracy. Wprowadzimy dodatkowy podatek dla klasy próżniaczej.

Chcemy ograniczyć spekulację, finansjalizację i nadmierne bogacenie. Wprowadzimy podatek od spekulacji, zmienimy podatek od dochodów kapitałowych oraz spadków. Spekulacja finansowa i inwestowanie krótkoterminowe będą objęte wyższą stawką podatku. Dywidendy będą objęte podatkiem wynoszącym 80%. Wprowadzimy podatki majątkowe i katastralne (od drugiego mieszkania). Wprowadzimy wyższy VAT na dobra luksusowe. Wprowadzimy zerowy VAT na dobra podstawowe.

Wybrane gałęzie gospodarki powinny być w rękach państwowych (banki, przemysł). Będziemy działać na rzecz powstania państwowego holdingu spożywczego. Prawo do żywności, jedzenia nie może być przedmiotem gry rynkowej. Dotychczasowe starania w tym zakresie nie są wystarczające. Rolnicy powinni otrzymywać znacznie wyższe dotacje. Przedsiębiorstwa państwowe muszą być przekształcane na własność społeczną (spółdzielnie, własność pracownicza) i z demokratyczną kontrolą pracowników.

Każdy obywatel Polski powinien mieć prawo do emerytury obywatelskiej od 60 roku życia. Wysokość tej emerytury powinna być nie niższa niż wysokość minimalnego wynagrodzenia.

Minimalne wynagrodzenie powinno wynosić co najmniej 66% przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Wprowadzimy 6-godzinny dzień pracy. Będziemy działać na rzecz wzrostu znaczenia związków zawodowych. W każdym zakładzie pracy powyżej 100 pracowników powinien być dwa etaty przeznaczone na pracowników związkowych. Wynagrodzenia powinny ustawowo zależne od wzrostu wydajności pracy i stopy inflacji. Ich wysokość powinna być przedmiotem układów zbiorowych. Ograniczymy dumping płacowy przez kontrolę zatrudnienia obcokrajowców.

Wyjaśniąc ten o VAT-cie Aleksandra Szyszka zapowiedziała spadek cen artykułów spożywczych, papierniczych (w tym książek, zeszytów i prasy), chemicznych, medycznych, przemysłowych oraz zabawek traktując je jako artykuły piewszej potrzeby. Zapowiedziała jednak że obniżka nie obejmie papierosów i alkoholu czyli głównych sprawców nałogów wśród Polaków. Niestety ale oblewając potencjalne sukcesy Panie Radziwiłki będą musiały więcej wydać pieniędzy na alkohol - może do tego stopnia że odechce się im świętowania w ten sposób zwycięstwa nad Polakami - skwitowała Szyszka zapowiadając że lubiane przez polityków ośmiorniczki też mogą nie być objęte obniżką cen gdyż są już luksusowe.

We Warszawie pod Placem Zamkowym Katarzyna Kajkowska wraz z innymi warszawskimi kandydatami N! spotkała się z rodzinami podtrzymując swoje plany dotyczące darmowej edukacji i tego na co dzieci i młodzież liczą najbardziej. Zapewniła też że nie pozwoli by nauczyciele zadawali najmłodszym zadania na okres wolnego a księża mieszali im w głowach na spółkę z nauczycielami przedmiotów ścisłych traktując uczniów jako pole do manewru ideologicznego. Dlategoteż księża zostaną wyrzuceni ze szkół przez co też znikną msze na rozpoczęcie i zakończenie roku szkolnego. Dodatkowo zasugerowała zwiększenie zatrudnienia oraz ujednolicony program dla podstawówek i przekształcanie prywatnych szkół w filie państwowych. Rodzice osób niepełnosprawnych zyskają możliwość w kwestii ich nauki oraz życia (chociażby w kwestii eutanazji która będzie możliwa za zgodą pacjenta lub jego opiekuna) a kuratorzy oświaty będą karceni za zbyt agresywne poglądy.
Według Alicji Kaczmarskiej z kolei wprowadzony zostanie też zasiłek na dzieci, młodzież oraz osoby utrzymywane przez rodziców do 26 roku życia w wysokości co najmniej 1000 złotych miesięcznie. W niektórych przypadkach zasiłek ten będzie wynosić dwukrotność minimalnego wynagrodzenia a w przypadku osób niepełnosprawnych nie będzie istniał limit wiekowy.
Na spotkaniu ogłoszono też że aborcja będzie dzięki N! legalna do 14 tygodnia ciąży a nawet w dłuższym okresie w przypadku gwałtów. Zapowiadane przez przedstawicielkę N! są też darmowe leki i środki antykoncepcyjne a także likwidowanie patentowania w przypadku leków.
Pod kątem społecznym dojdzie do renegocjacji konkordatu przez co zmniejszy się wpływ religii na ład społeczny. Religia też dostanie zakaz promowania polityki w swoich mediach a jedynie kwestie wiary i społeczeństwa. To w praktyce będzie oznaczać kłopoty dla upolitycznionego Radia Maryja za które kościół będzie musiał przeprosić - zresztą też traktowanie duchownych jako świętych krów zostanie zniesione pod każdym kątem. Emilia Skarzyk zapewniła też zapewniła że państwo nie będzie interesować się małżeństwami przez co rozliczanie podatków będzie prostsze.

W Poznaniu na wspólnym pikniku „Słoneczny Konwój" spotkali się kandydaci z tego miasta i województwa którzy mówili o potrzebie zmian ustrojowych w państwie. Leszek Kwiatkowski mówił o likwidacji Senatu który to jego zdaniem nie jest już izbą zadumy a ciepłych posad państwowych. Dlatego zostanie ono zlikwidowane poprzez połączenie ze Sejmem z którym to do tej pory tworzyło Zgromadzenie Narodowe. Tak samo zostanie zlikwidowany Trybunał Konstytucyjny którego to wchłonie. Kandydat wspomina przy tym że zostaną ograniczone wynagrodzenia sędziowskie a kontrola obywatelska nad sędziami zostanie zwiększona przez co ich pycha zostanie zahamowana.

Agnieszka Czarkowska wspominała z kolei że powiaty zostaną zlikwidowane gdyż tworzą zbędną biurokracje zaś województwa będą uwzględniać też możliwość dojazdu do ich stolic i możliwość realizowania wraz z administracją publiczną zadań zleconych z którymi to powiaty miały problem. W kwestii problemów transportowych Czarkowska podała tu przykładradio analogowe na rzecz cyfrowej technologii DAB+ FM zwanej też DAB-T oraz DAB+2. Wprowadzimy też nowy cyfrowy standard telewizji naziemnej DVB-T3 z ich kodekami sygnału. Wprowadzimy też jako standard korzystanie z radia i telewizji internetowej w dotychczasowych odbiornikach naziemnych, kablowych oraz satelitarnych radia i telewizji. Unowocześnimy i połączymy w jeden organ media publiczne i zlikwidujemy w nim reklamy. Zwiększymy udział polskiej muzyki w mediach do 51-55% rezygnując z nielegalnego grania ich w nocy. Rozliczymy w końcu KRRiT z jej afer zaczynając od koncesji telewizyjnej tylko dla Polsatu i likwidacji sieci Polonii 1 a później RMF FM i lokalnych stacji pokroju Blue FM na rzecz sieci. Wprowadzimy też wszystkie kanały informacyjne, informacyjno-publicystyczne i publicystyczne do radia i telewizji naziemnej celem budowania pluralizmu. powiatu bocheńskiego w Małopolsce którego to mieszkańcy mają problem z dojazdem do Tarnowa oraz analogiczny przypadek dotyczący południowych województw Wielkopolski względem Poznania. Zapowiedziała też że województw będzie nie więcej niż 20 a na pewno będą one w Kaliszu i Koszalinie.
Natalia Jakowska zapowiedziała z kolei audyt monarcii które powoduje nierówności. Będzie też żądała powtórzenie referendum dotyczącego monarchii gdyż te poprzednie było wadliwe. Docelowo inny wynik niż monarchia tegoź referendum ma doprowadzić do powrotu Rady Państwa jako kolegialnej głowy państwa. Po likwidacji Monarchii Naprzód! chce wprowadzić ustrój kanclerski znany z Niemiec. Jeżeli zaś monarchia by została to przeszłaby ona do formuły używanej w krajach skandynawskich.

W Gdańsku ale też i Gorzowie Wielkopolskim czy Łodzi kandydaci koalicji Naprzód mówili o rozwoju mediów. Startująca z Gdańska Paulina Nowicka zapowiedziała że do historii w końcu przejdzie radio analogowe na rzecz cyfrowej technologii DAB+ FM zwanej też DAB-T oraz DAB+2. Jednocześnie wprowadzony zostanie też dostępny na zachodzie nowy cyfrowy standard telewizji naziemnej DVB-T3 z ich kodekami sygnału. Na stałe i do powszechnego użytku jako obowiązek zostanie wprowadzone  korzystanie z radia i telewizji internetowej w dotychczasowych odbiornikach naziemnych, kablowych oraz satelitarnych radia i telewizji.
W Gorzowie Wielkopolskim Adrianna Ruszkowska zapowiedziała unowocześnienie i połączenie w jeden organ mediów publicznych (które co za tym idzie dostaną wspólną identyfikacje i jednolitą ofertę programową na wzór publicznych nadawców w Szwecji, Norwegii, Włoszech, Słowacji, Turcjii czy Wielkiej Brytanii. Przy okazji zniką reklamy ale liczba i dostępność kanałów ulegnie zwiększeniu. Nowy polski nadawca publiczny będzie intensywniej niż obecnie działał w Europejskiej Unii Nadawców przez co udział Polski w Eurowizji i Eurowizji Junior będzie tradycją ulegającą rozbudowie. Przemawiający po niej Michał Sznytkowski zapowiedział zwiększenia  udział polskiej muzyki w mediach do 51-55% rezygnując z nielegalnego grania ich w nocy w celu wypełnienia norm. Punktem wypełnienia norm.
Podobnie rewolucyjne tony odnośnie w mediów były też w Łodzi gdzie Aleksandra Jasnewska zapowiedziała likwidacje KRRiT i UKE oraz zakup Emitela celem ich działalności jako Ministerstwo Cyfryzacji i Mediów które też będzie zajmować się także innymi zadaniami w obrębie obu kategorii - w tym też odpolitycznionymi jej jednostkami oraz mediami publicznymi.  Idąc tym tropem przemawiająca po niej Zuzanna Leńska potwierdziła też rozliczenie KRRiT (a dodatkowo też Urząd Komunikacji Elektronicznej) z jej afer zaczynając od koncesji telewizyjnej tylko dla Polsatu a nie również innych nadawców w 1993 roku i jednoczesnej likwidacji sieci Polonii 1 a później także RMF FM (od strony jego regionalizmu) i lokalnych stacji pokroju Blue FM na rzecz sieci.
Marcin Filipiak zapowiedział z kolei wprowadzenie kanałów informacyjnych, informacyjno-publicystyczne i publicystyczne do radia i telewizji naziemnej celem budowania pluralizmu. Nie wykluczył też że obowiązek obejmie też po jednym kanale sportowym od nadawców którzy je posiadają.


Na wszystkich spotkaniach z wyboracami zapowiedziano też chęć powrotu do wyników poparciq na poziomie 10-15 a docelowo nawet 20 procent z opcją dalszego wzrostu. Działacze chcą pokazać że mogą i chcą działać gdyż Polska jest ich domem w którym to jest najlepiej.
 

Naprzód Regiony!, Naprzód Świecie! Kampania koalicji trwa i przybiera na sile...


Koalicja Naprzód! wbrew ignorowaniu jej przez sondaże pracuje nad budowaniem zaufania ze strony wyborców.

W Bydgoszczy kandydaci ugrupowania a w szczególności tamtejszy lider Piotr Tkaczkowski mówili o samorządności i społeczeństwie. Tkaczkowski między innymi zadeklarował wzmocnienie instytucji pomagającym osobom niepełnosprawnym do tego stopnia by mogły one podnieść kieszonkowe swoim podopiecznym a nie utrzymać je w przedziale 80 złotych. Zapowiedział też inwestycje na terenie gmin i to nawet w tych częściach miejscowości czy nawet całych wioskach gdzie do tej pory nie było na przykład sklepu. Zapowiedział też powstanie w gminach „Inkubatorów Przedsiębiorczości" czyli nowych miejsc pracy zarządzanych przez gminę.
W Katowicach Agnieszka Marczewska i Łukasz Zweiffel oraz równolegle w Zabrzu i Bytomiu Joanna Kajska oraz Łukasz Moll mówili o kwestiach związanych z kulturą i rozrywką. Zapowiedziano między analogiczny do funduszy w Ministerstwie Sportu system na konkursy międzynarodowe z Eurowizją pomagające w wyborze propozycji na świetnym poziomie i potrzebnym im przygotowaniom do zaprezentowania ich na scenie. W przypadku chociażhy Eurowizji środki mają iść na wybór reprezentanta (proponujemy tu coś na wzór Polwizji w której to ośrodki regionalne Telewizji Polskiej wybierałyby reprezentantów województw którzy to następnie zmierzyliby się w konkursie krajowym), prezentacje sceniczną a także organizacje konkursu w przypadku wygranej. Zaprezentowano też szereg rozwiązań jak na przykład „bon na kulturę" w której to mieszkańcy mniejszych miejscowości dostawaliby fundusze na kino lub teatr.

W Kędzierzynie-Koźlu Katarzyna Polkiewicz mówiła z kolei o bezpieczeństwie drogowym podkreślając konieczność budowy jak największej ilość chodników i dróg ale bardziej tych lokalnych a nie autostrad. Przykładem ma być inwestycja z Gminy Trzciana w Małopolsce gdzie na wniosek mieszkańców zachodniej części stolicy tej gminy (Zyznówki) dokonano złączenia urwanej drogi w tym przysiółku z tymi w  przysiółku Ossowa (miejscowość Ubrzeż) i miejscowością Zbydniów - obie lokalizacje w gminie Łapanów. Przedstawicielka zapowiedziała że takich inwestycji będzie więcej a dodatkowo Polkiewicz zapowiedziała chęć stworzenia decyzji administracyjnej regulującą przysiółki i miejscowości podzielone na pół przez co lepiej będzie w nich inwestować.


W Krakowie oraz Nowym Targu kandydaci koalicji Naprzód! mówili o rolnictwie. Zakładowano między innymi utrzymywanie dopłat a nawet ich wzrost o 50%. Proponowano też likwidacje fatalnych dla rolników rozporządzeń pokroju zakazu hodowania świń w tej samej stajni z bydłem oraz drobem, kaczkami i gęsiną. Zapowiedziano tez kontrole w KRUSie oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji celem ich odbiurakrytyzowania. Zachęcano też do łączenia rolnictwa z ekologizmem poprzez chociażby rezygnacje z kopciuchów na rzecz gazu i zniżki dla rezygnujących z ogrzewania kuchenek butlami z gazem. Zapowiedziano też że w przypadku zmian technologicznych radia i telewizji będzie bon o wysokości 250 złotych na dekoder i 500 zł na telewizor i radio a rolnicy otrzymają go poszerzonym jeszcze o 25%.
Jedną z ciekawszych inwestycji ma być upowszechnianie światłowodów i wodociągów we wsiach a także rozrost komunikacji autobusowej i odbioru mleka oraz śmieci przez producentów.

W Olsztynie powiedziano natomiast coś co może zrównać z ziemią wszystkie obiecywanki konkurencyjnych partii a mianowicie kandydatki zapowiedziały że obiecują w imieniu swoim i wszystkich kandydatów koalicji Naprzód! wszystko to co mówi konkurencja ale ze skutecznością lepszą o 50 a nawet 100% z powodu braku rządzenia w przeszłości. Wspomniane zapowiedzi dotyczą też postulatów konkurencji sprzecznych z programem Naprzód! gdyż tu wspomniana skuteczność odnosi się też do zmian złych postulatów na lepsze. Zdaniem Emilia Konwerska i Joanna Milajska inne partie niezrealizują tego co obiecywali z racji nałogu związanego z rządzeniem a mianowicie porzucania wyborców na rzecz wystawnego życia i wręcz celebryctwa politycznego uprawianych przez wszystkich polityków a zwłaszcza tych z PiSu, ZLewu, PD oraz PSL i Prawicy Razem. Polityczki zapowiedziały że Naprzód nie opuści wyborców i będzie wręcz zapraszał ich do Sejmu by suweren zobaczył jak władza pracuje. Zgodnie stwierdziły że ludzie ukrywający za się za ochroną w czasie wieców i trzymający dystans do wyborców to nie władza tylko oszuści i wspomniani wcześniej celebryci.
Jesteśmy silniejsi na tyle że jesteśmy w stanie zbić te zwierciadła polityczne   - mówiła Joanna Milajska o politykach z innych partii którzy zamiast Polski widzą w wyborcach siebie oraz stanowiska dla swojej rodziny.

Kampania Naprzód! trwa także w Berlinie, Mińsku i Londynie a więc poza granicami Polski gdzie kandydaci koalicji mówią o tym że zrobią wszystko by ich wyborcy nie stracili kontaktu z ojczyzną i językiem polskim. Zapowiedziano między innymi skuteczne reagowanie na ograniczanie czy likwidowania nauczania języka polskiego w szkołach czy dostępu do polskiej kultury i mediów.
 

Naprzód! kończy swoją kampanię wyborczą w Koszalinie i Gdańsku!


Koalicja Naprzód! kończy swoją kampanię ostatnimi „Słonecznymi Konwojami" na Pomorzu.

Już niedługo wybory do Sejmu i Senatu więc przyszła pora na zakończenie kampanii prowadzonych przez partie. Stworzona przez Radykalną Lewicę i Stronnictwo Centrowo-Demokratyczne koalicja Naprzód dokonała jej finiszu w kolejno Koszalinie i Gdańsku.
W obu miastach zorganizowane zostały ostatnie z serii pikników podróżującego po całym kraju „Słonecznego Konwoju" które wręcz przybrały formę wielkiej polityczno-rozrywkowej fety w trzech kolorach ugrupowania czyli czarno-biało-czerwonych.
- Za nami ciężki okres pracy z którego możemy być z siebie dumni mimo że w jego trakcie N! jak i tworzące go partie przechodziły pertubacje. Jest to jednak dowód na to że zaczynając od siebie mamy pełne prawo by zmieniać na lepsze nasz kraj czyli Polskę! Postawiliśmy sobie jasne cele które za zgodą wyborców chcemy realizować w parlamencie. Tymi celami jest wiele punktów naszego programu który to sprowadza się do budowania nowoczesnego i zarazem uczciwego wobec obywateli państwa. - tak kampanię parlamentarną swojego ugrupowania komentuje jej Prezes Anna Ulman która to zresztą reprezentuje koalicje Naprzód! w wyborach uzupełniających do Senatu.
Podczas kampanii spotykaliśmy się z wami, wyborcami nie tylko by robić sweet focie (do czego w głównej mierze ograniczyła się kampania Postępowych Demokratów z Anną Radziwił-Schmidt) ale też rozmawialiśmy też o waszych problemach nie wynosząc ich do mediów tak jak nasza konkurencja prowadząca nie jako swój pamiętnik wyborczy. Najlepszą kampanię robi się po cichu nie spowiadając się radiu czy telewizji z każdego swojego działania tak jak robią to inni. - dodaje szefowa N! która tonze względu na swoją podwójną funkcje głowy koalicji i SCD zakończyła własną kampanię poza okręgiem wyborczym w którym to startuje do Senatu.

Joanna Milajska z kolei uważa że podczas kolejnej kadencji Sejmu N! w przypadku otrzymania mandatów musi zastanowić się co robić dalej:
Jeżeli chcemy być poważnie traktowani przez inne partie musimy mieć plan który to pozwoli na realizacje naszych postulatów i projektów które w minionej kadencji musieliśmy wycofać z sejmowej poczekalni gdyż nie mieliśmy do nich wystarczającej liczbę podpisów. Owy plan już mamy i jesteśmy gotowi go zrealizować ale na stan obecny jeszcze go nie możemy zdradzić. - deklarowała wiceprezes Stronnictwa Centrowo-Demokratycznego.