Symulacja polityczna

SCD ruszyło do walki o wyborców.

Ruszyła kampania wyborcza kandydatów SCD w wyborach uzupełniających do Sejmu.
Partia ma na pieńku z PKW z powodu uchybień związanych ze zgłoszeniem dwóch kandydatów. Jednostka polityczna Krzysztofa Hansa stara się rozwiązać ten problem a poza tym prowadzi kampanie na podobnych co reszta partii zasadach.

Pierwsze dni kandydaci poświęcili na bezpośrednim spotkaniom z wyborcami w swoich okręgach. W swoich wystąpieniach skupili się na kwestiach związanych z opieką zdrowotną oraz szkolnictwem i bezpieczeństwem na drogach które to zamierzają oni polepszyć.[/b]

W Warszawie Krzysztof Hans podkreślał, że należy stale poprawiać bezpieczeństwo na drogach. "Żyjemy w kraju, gdzie często zdarzają się ruchliwe drogi dlatego też SCD złożyło projekt ustawy pod nazwą "Bezpieczna droga" który ma za zadanie poprawić bezpieczeństwo na drogach między innymi poprzez poprawę stanu dróg (w tym też znaków drogowych które to w ruchliwych miejscach zostaną zmienione) czy ograniczenie ruchu aut ciężarowych. Jako ogólnopolski przykład podam tu mieszkańców Łapczycy koło Bochni w Małopolsce którzy to mają problem z przechodzeniem na drugą stronę jezdni z powodu nie tylko ruchliwej starej krajowej "czwórki" i likwidacji przejść dla pieszych. Nie dopuszcze do takich sytuacji gdyż zależy mi na tym by widzieć ludzi przechodzących bezpiecznie przez jezdnie, a nie ich zwłoki na drodze. - podkreślał Prezes SCD podczas spotkania z wyborcami, pod Pałacem Kultury i Nauki. W kampanii wsparli go działacze zarówno SCD jak i jej młodzieżówki.

Na przedmieściach Starogardu Gdańskiego swoją kampanię zainaugurowała Agnieszka Krenna. Mówiła o zmianach dotyczących szkolnictwa. "Dzieci dlatego nie lubią szkoły gdyż ta zdecydowanie przesadza jak niezbyt długim i dawno nie reformowanym obowiązkiem szkolnym to zbyt trudną i nie zrozumiałą podstawą programową to zbyt ciężkimi plecakami lub zbyt dużą ilością lekcji czy uczniów w klasie. Skoro za waszych czasów był z tym problem, to niedopuśćmy by podobny los spotkał nasze dzieci które to są przyszłością Polski. " - zaznaczała kandydatka SCD. Przy okazji spotkania zbierane były podpisy pod Obywatelską Inicjatywą Ustawodawczą dotyczącą wniosków o oddzielenie ministerstwa kultury od nauki czy dymisji niektórych członków rządu - pełnomocnikiem projektu jest Krenna.

Na placu miejskim przy fontannie w Malborku z mieszkańcami spotkała się Felicja Gratecka. Podczas rozmów z obywatelami zwracał uwagę, że władza musi dbać o zdrowie swoich obywateli także poprzez wspieranie opieki medycznej. "Nasi politycy często decydując o sprawach opieki zdrowotnej niezdają sobie sprawy że sami tej opieki mogą w przyszłości potrzebować. Niech się nie zdziwią gdy w sytuacji kryzysowej dla ich zdrowia usłyszą że są politykami którzy nie wspierali opieki zdrowotnej więc pomoc lekarska im się nie należy. Wtedy mimo nieudzielenia pomocy przez lekarza wina będzie po stronie polityka sejmowego który gdy miał na to czas zaniedbał sprawy związane z medycyną. " - wspomniała była przewodnicząca Pięknej Polski. Spotkaniu towarzyszyła dyskusja na temat dużych projektów, które mogłyby zostać zrealizowane w Parlamencie przez posłów o senatorów

W Chełmie kampanię również od spotkania z mieszkańcami rozpoczęła Katarzyna Czyżewska. "Mimo że mam stosunkowo młody wiek wiem, czym żyją ludzie i jakie są ich potrzeby dlatego będę działać właśnie w ich sprawach. Chciałabym tu zwrócić uwagę na potrzeby młodych którzy po zakończeniu edukacji są pozostawieni sami sobie. Będę chciała znaleźć sposób na to by znaleźli oni pracę lub w prosty sposób stworzyli oni swoją jednostkę gospodarczą. Zrobić to možna tylko kierując taki ZUS bliżej ludzi a nie ludzi w nim pracujących w nim ludzi czy polityków" - podkreślała lubelska działaczka SCD. Opowiadała mieszkańcom o wielu przykładach przedsiębiorstw społecznych, które aktywnie zatrudniają młodych ludzi czy pomagają im utworzyć własny biznes na polskim rynku gospodarczym.

SCD walczy o wyborców.

Trwa kampania wyborcza kandydatów SCD w wyborach uzupełniających do Sejmu. W przypadku kandydatów których to PKW nie zapisała do udziału w wyborach spotkania coraz częściej zmieniają tryb na popieranie tych którzy do wyborów się dostali i tak Krzysztof Hans (prezes partii) wspiera Felicję Gratecką a Katarzyna Czyżewska pomaga Agnieszce Krennej.

W Leśniowicach Felicja Gratecka potwierdziła że chcr być kandydatką całego okręgu a nie tylko Chełmu. "Konkurencja startując w wyborach często działa w głównych miastach okręgowych zapominając jednak o mniejszych miejscowościach w imię sondaży. My chcemy działać inaczej, pokazać że liczycie się też wy, ludzie ze wsi a nie tylko miastowi. Wsie polski stanowią zielone, zdrowe płuca Polski i dobrze że jest bo jest taką równowagą dla zanieczyszczonego miasta - podkreślała była przewodnicząca Pięknej Polski.

Agnieszka Krenna swoją kampanie kontynuowała w Skaryszewie. Mówiła o tym że mimo swojej młodości wie co robić. "Ludzie którzy mnie lubią i poprzez rozmowę na ulicy mówią że jestem za młoda na Sejm. Nie mają racji, na Sejm nigdy nie jest się za młodym a co najwyżej za starym. Tak, tak mam tu takich polityków, którzy to zamiast szkolić swoim doświadczeniem młodych polityków do tej pory grzeją niepotrzebnie albo ławy poselskie albo wysokie płatne stanowiska. Panie, Panowie, Posłowie i Senatorowie pamiętający początki III RP a nawet komunim - czas odejśc do lamusa i zwolnić miejsce swieżej krwi. Jesteście analogiem polskiego parlamentaryzmu który należy obecnie zcyfryzować. Pora zmienić fach i przekonać się jak żyją normalni ludzie a nie tylko wozić się limuzynami po Polsce i Warszawie. Czas na rewolucje młodych ciałem albo duchem, czas na rewolucje serc chcących być pomocnymi dla Polski na przyszłe lata a nie tylko młodzieżówkami grubych ryb politycznych które to rządząc zmarnowały swoje szanse trafiając zamiast w oczekiwania społeczeństwa, w małe ekrany podczas "Wiadomości" czy innych serwisów informacyjnych. Szanowne "marki" polityczne typu Miller,Kopacz, Schetyna, Kaczyński i tym podobne twory polskiej sceny politycznej - wasz czas się skończył, teraz pora abyście przeszli z strony polityków rządzących ludźmi na stronę ludzi rządzonych przez polityków. Czas nauczyć was jak wygląda życie i zagonić do prawdziwej roboty wśród zwykłych ludzi. " - zaznaczała kandydatka SCD. Przy okazji spotkania zbierane były podpisy pod wszystkimi aktualnymi projektami prowadzonymi przez SCD.

Wyborców w Leśniowicach wraz z Felicją Gratecką odwiedził prezes Krzysztof Hans. Podczas specjalnego przemówienia skrytykował obecne władze za lenistwo. "Nasi przodkowie walczyli oto aby Polska miała rząd który godnie opiekoeał by się naszym krajem. Tymczsem nas rząd ni z gruchy, ni z pietruchy postanowił sobie zrobić wolne od suwerena. Chciałbym więc skierować swoje słowa do polskiego rzadu:
Droga Pani Premier, Drogi Rządzie Królewskiej Rzeczypospolitej Polskiej - jeżeli państwu dobro kraju leży do sercu to albo weźcie się do roboty albo pozwólcie suwerenowi zrobić pełny restart parlamentu podając się do dymisji. Innej drogi nie ma. Tak samo sytuacja dotyczy pary królewskiej. Zacznijcie w końcu działać a nie tylko udawać że jesteście. Nie po to zmienialiśmy ustrój żeby coś takiego widzieć. Polacy to nie głąby i mają prawo zwrócić władzom gdy się lenią, zwłaszcza gdy władza ta robi to za ich pieniądze. SCD odpoczywać od obywateli nie będzie. Jestem pewny że zrobilibyśmy lepszy rząd obecnego." - wspomniał prezes SCD. Ponadto na spotkaniu było można zamienić słowo z działaczami SCD i to bez żadnej obstawy gdyż partia Krzysztofa Hansa nie ma zamiaru oddzielać się od ludzi ochroniarzami tak jak robi to konkurencha.

Katarzyna Czyżewska swoje wystąpienie miała podczas spotkania organizowanego przez sztab Agnieszki Krennej do którego zresztą należy. "Polityka to nie tylko możliwość umiejętnego lansowania się w telewizji ani też bycie celebrytą co obecnie uprawiają dobrze znani politycy ale umiejętność rozumienia ludzi i ich potrzeb. U sporej liczby osób takie działanie włącza się tylko w czasie kampanii wyborczej a po wyborach są rozmowy tylko z innymi władzami, politykani albo milionerami czy też dużo zarabiajacymi osobami. Tacy politycy zapominają że ludzie, obywatele Polski mają swoje pragnienia i potrzeby. Polscy obywatele to nie tylko głosy czy punkty w sondażach ale ludzi którzy kochają, myślą i czują. To ludzie dla których najważniejsza jest rodzina a nie forsa, układy, limuzyny czy ośmiorniczki czy kawior w restauracji. Polscy obywatele to suweren mogący rozliczyć obywateli z dawnych i obecnych obietnic wyborczych. Przykładowo drodzy państwo z PISu, SLD czy dawnej Platformy Obywatelskiej - gdzie zapowiadane przez was województwo środkowopomorskie? Przez 25 lat odkąd Polska zrezygnowała z planu 49 województw skutecznie planowaliście i zapowiadaliście nowe województwa po czym gdy dostaliście się do koryta w trybie pilnym wycofaliście się z tej czy innych obietnic wyborczych udając że tematu nie ma. Robiąc to okłamaliście wyborców i robicie to perfidnie nadal myśląc że głupi suweren to kupi. Otóż nie! Suweren widzi kiedy partia zaczyna się prawda a kiedy kłamstwo gdyż zawsze po mówieniu A trzeba powiedzieć B. Polska to nie folwark wyborczych obiecanek polityków a nasza ojczyzna którą to trzeba szanować, wspierać i rozwijać. Polska to każdy z nas a nie tylko osoby publiczne przemawiające w mediach w jej imieniu. Moja partia SCD chce pokazać że można coś zrobić a nie tylko mówić i obiecywać gruszki na wierzbie. " - podkreślała lubelska działaczka SCD. Katarzyna Czyżewska mówiła mieszkańcom o tym że są ważni dla kraju i na przykładzie swoim i kolegów z partii pokazała że nie wszyscy politycy to VIPy mimo że w Sejmie jest sporo. Kandydatka na posła RP przedstawiła też plan polityczny partii oparty na dotrzymywaniu obietnic i wzajemnej tolerancji. Podobne plany wymienili też pozostali politycy SCD na różnych spotkaniach w terenie.