
Otwieram debatę nad poselskim projektem ustawy o zmianie ustawy o pomocy społecznej. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela wnioskodawców, panią poseł Karolinę Flintę.
Ustawa
z 2024 roku
o zmianie ustawy o pomocy społecznej
Art. 1.
W ustawie z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (tekst jednolity: Dz. U. z 2017 r., poz. 1769 ze zm.) wprowadza się następujące zmiany:
1) w art. 52 ust. 2 otrzymuje brzmienie:
"2. Rodzinny dom pomocy stanowi formę usług opiekuńczych i bytowych świadczonych całodobowo przez osobę fizyczną lub organizację pozarządową, o której mowa w art. 3 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, dla nie mniej niż trzech i nie więcej niż ośmiu zamieszkujących wspólnie osób wymagających z powodu wieku lub niepełnosprawności wsparcia w tej formie."
2) w art. 53 ust. 3 otrzymuje brzmienie:
"3. Mieszkanie chronione może być prowadzone przez każdą jednostkę organizacyjną pomocy społecznej lub organizację pozarządową, o której mowa w art. 3 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 roku o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie".
Art. 2.
Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od ogłoszenia.
Poseł sprawozdawca: Karolina Flinta
Pani Marszałek,
Wysoka Izbo,
Rodzinne Domy Pomocy są alternatywą dla dużych domów pomocy społecznej (mogą uzupełniać oraz zastępować częściowo tego typu opiekę wykonywaną, przez tradycyjne domy pomocy społecznej). Forma usług opiekuńczych w postaci rodzinnego domu pomocy pozwala zbudować w systemie pomocy społecznej ogniwo pośrednie pomiędzy usługą opiekuńczą, świadczoną w miejscu zamieszania, a całodobową placówką specjalistycznego wsparcia jaką jest dom pomocy społecznej. Atmosfera jaką mogą stworzyć takie kameralne placówki powoduje, że osoby w podeszłym wieku będą się w nich czuć dobrze, a między opiekunami a podopiecznymi wytwarza się bardzo często silna więź emocjonalna.
Rodzinny Dom Pomocy stanowi atrakcyjną formę organizacji usług opiekuńczych i bytowych świadczonych całodobowo dla nie mniej niż trzech i nie więcej niż ośmiu osób, ze szczególnym przeznaczeniem dla osób starszych, które mają problemy z samodzielną egzystencją, a nie wymagają jeszcze umieszczenia w domu pomocy społecznej w ich miejscu zamieszkania.
Podobne mieszkania chronione są niezwykle ważną formą pomocy społecznej przygotowującą osoby tam przebywające, pod opieką specjalistów do prowadzenia samodzielnego życia lub zastępującą pobyt w placówce zapewniającej całodobową opiekę, zapewniając warunki samodzielnego funkcjonowania w środowisku w integracji ze społecznością lokalną. Zarówno Rodzinne Domy Pomocy, jak i mieszkania chronione są również niezwykle ważnym ogniwem w ramach procesu deinstytucjonalizacji przewidzianej Umową Partnerstwa oraz możliwościami finansowania ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego.
Według sprawozdania MPiPS – 03 za 2015 r. w Polsce funkcjonowało zaledwie 9 rodzinnych domów pomocy, prowadzonych przez gminę, z których korzystało 56 uczestników oraz 17 domów prowadzonych przez inne podmioty, z których korzystało 185 osób. W tym samym czasie funkcjonowało 339 mieszkań chronionych, prowadzonych przez gminę obejmujące 1656 osób i 43 mieszkania prowadzone przez inne podmioty, z których korzystało 249 osób. Tym samym widoczne są możliwości i potrzeby rozwojowe, które mogą zostać wypełnione przez rozszerzenie możliwości działań organizacji non – profit w tym zakresie.
Ustawa zmienia art. 53 ust. 2 oraz art. 53 ust. 3 w ustawie o pomocy społecznej, gdzie zamienia się sformułowanie "organizacja pożytku publicznego" na "organizację pozarządową". Zdaniem projektodawców zmiana ta jest wystarczająca, aby dać możliwość otwierania przez organizacje pozarządowe rodzinnych domów pomocy oraz mieszkań chronionych. Projekt nie rodzi żadnych dodatkowych skutków budżetowych i nie rodzi dodatkowych kosztów dla samorządu, z uwagi na fakt, że skierowanie do rodzinnego domu pomocy i ewentualne współfinansowanie kosztów osoby skierowanej należy do kompetencji i decyzji gminy w ramach wydatków na usługi opiekuńcze.
Projekt jest zgody z prawem Unii Europejskiej, nie wpływa także negatywnie na sytuację rodzin z dziećmi.
Dziękuję.