Symulacja polityczna

Ale dlaczego nie mogę pełnić funkcji obserwatora? Po prostu, jak zostanie odwołany, to skończy się jak z Truskolaskim i PPol się samozaora, bo rozłamów się nie wystopuje.

Jak partia będzie niespójna, albo nie będzie aktywnych graczy, to raczej nie będzie lepiej.

Mógłbym ale boję się rozłamu. Nie wiem czy on będzie czy nie a jeśli tak to jak duży?

Jak będzie zbytnia radykalizacja, to tylko z tego powodu może odejść dwóch posłów. Reszta bez jakichś specjalnych ekscesów powinna zostać, a nawet może będzie woleć bardziej wyraziste przywództwo.
Raczej przy obraniu takiego narodowego kursu nie będzie też możliwości przedłużenia koalicji z SdRP (chyba, że Jakubowski się uaktywni i zdecyduje inaczej).

To OK. Postaram się utrzymać tych dwóch posłów. Jeśli chodzi o koalicję z SdRP to niech się dzieje wola nieba... chociaż warto budować zgraną prawicową opozycję. Nawiązałem ostatnio kontakty z WiB i myślę że to jest lepszy sojusznik. Tylko z jakiego powodu miałaby się odbyć zmiana prezesa? Naciski opozycji wewnątrz partyjnej?

Myślę, że tak (patrząc na obecnych posłów Raczyński jest chyba najbardziej umiarkowany/centrowy - reszta to głównie pisowcy albo bardziej na prawo). I nienajlepsze notowania.

Kiedy są najbliższe wybory na Prezesa Partii Polaków? Pytam teoretycznie.

W sumie powinny być chyba w tym roku, bo Szwed został prezesem w 2025, więc mijają cztery lata.

Administrator pisze:W sumie powinny być chyba w tym roku, bo Szwed został prezesem w 2025, więc mijają cztery lata.

Wójtowicz mi pisał ze gdzieś za 2 miechy podobno w realnym czasie. Nwm czy to prawda.

Nie wiem na jakiej podstawie to ustalił, bo chyba nie była ustalana długość kadencji prezesa partii. Szwed został wybrany gdzieś w grudniu 2025, więc teoretycznie, jeśli kadencja trwa cztery lata, to w grudniu 2029 powinien zostać wybrany nowy prezes.