Symulacja polityczna

Ustawa
o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym
z dn ..... 2020

Art. 1. Art. 33 ust. 1. ustawy o Trybunale Konstytucyjnym otrzymuje brzmienie:

Art. 33. 1. Wynagrodzenie zasadnicze sędziego Trybunału stanowi wielokrotność podstawy ustalenia tego wynagrodzenia, z zastosowaniem mnożnika 3,0.

Art. 2. Ustawa wchodzi w życie od dnia 1 lutego 2020.

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!

Sąd konstytucyjny to jedna z najważniejszych instytucji w państwie prawa. Wyroki Trybunału Konstytucyjnego nie raz już chroniły Nas przed wprowadzeniem łamiących nasze podstawowe prawa przepisów. Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego są według mnie jednymi z najważniejszych osób w państwie. Jak wspomniał poseł wnioskodawca "stanowisko sędziego TK wiąże się z ogromną odpowiedzialnością wydawania decyzji, jest ukoronowaniem całej kariery sędziego".

Za tak ważną i odpowiedzialną pracę posłowie PSL proponują wynagrodzenie na poziomie menedżerów średniego szczebla w firmie. Według badania Hays z 2015 roku pensje dyrektorów działów prawnych zaczynają w firmach zaczynają się od 15 tysięcy złotych miesięcznie i sięgają nawet 40 tysięcy. Starszy prawnik zarabia średnio 20 tysięcy złotych miesięcznie. Takie płace ustala rynek i nikomu nie wydają się one horrendalne. Posłowie i senatorowie dostają łącznie z dietami i środkami na prowadzenie biur kwotę nawet wyższą niż 24 tysiące złotych. Czy nie uważa Pan poseł tych wynagrodzeń również za horrendalne? Niech Pan porówna kwotę 4,3 miliona złotych na sędziów TK z kwotą jaką wydajemy na utrzymanie posłów i senatorów. Może warto zacząć oszczędności od siebie? Zmniejszmy liczebność Sejmu o 15 posłów zyskamy kwotę oszczędności prawie dwukrotną tej, którą proponują Państwo w tej ustawie.

Sędziowie Sądu Najwyższego w USA zarabiają rocznie 284 500 USD co równa się 92,5 tysiąca złotych miesięcznie i daje mniej więcej pięciokrotność średniego wynagrodzenia w Stanach Zjednoczonych. W większości krajów Unii Europejskiej wynagrodzenia sędziów sądów konstytucyjnych są porównywalne z tymi w USA plasując się między 150-300 tysięcy euro rocznie. W Szwajcarii sędziowie Sądu Federalnego zarabiają nawet ponad 300 tysięcy euro rocznie. Państwo proponują pensje dla sędziów TK w wysokości niecałej 3-krotności średniego wynagrodzenia. Kwota ok 40 tysięcy euro rocznie będzie plasować naszych sędziów zdecydowanie poniżej średnie unijnej to prawie 4-krotnie mniej niż wyżej wskazana dolna granica 150 tysięcy euro.

W rozdziale VI pkt 1 Europejskiej Karty Ustawowych Zasad Dotyczących Sędziów z 1998 r. podkreślono, że sędziowie zawodowi mają w czasie wykonywania obowiązków prawo do wynagrodzenia w wysokości zapewniającej nieuleganie jakimkolwiek naciskom, które miałyby na celu wpływanie na ich decyzje lub, ujmując rzecz bardziej ogólnie, na ich zachowanie związane ze sprawowaniem wymiaru sprawiedliwości, a przez to na ich niezawisłość i bezstronność.

W jaki sposób zdaniem wnioskodawców obniżka pensji będzie wpływać na niezawisłość i bezstronność sędziów TK? W jaki sposób tak niskie uposażenie wpłynie na godność tego urzędu? Czy wyobrażają sobie państwo, aby pracownik liniowy w firmie zarabiał więcej niż jego kierownik? Takie rozwiązanie proponuje PSL gdzie starszy prawnik w prywatnej firmie będzie zarabiał więcej od SĘDZIEGO TRYBUNAŁU KONSTYTUCYJNEGO.

Nie będzie naszej zgody na takie psucie najważniejszych instytucji państwa. Zacznijmy od przyjrzenia się wynagrodzeniom posłów i senatorów, zacznijmy od ograniczenia biurokracji, zacznijmy od zmniejszenia liczby parlamentarzystów, a zostawmy w spokoju jedną z najważniejszych instytucji państwa. Partia Liberalna będzie głosować przeciw tej ustawie.

Dziękuję,