Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie pośle, ta ustawa nie ma na celu poprawiania jakości legislacji i jakby przeczytał Pan uzasadnienie to doskonale by Pan o tym wiedział. Celem ustawy jest ograniczenie obciążeń administracyjnych nakładanych na polską gospodarkę. Każde nowe obciążenie wprowadzane przez Sejm będzie musiało być równoważone usunięciem innego o tej samej wadze.
Nic tutaj nie jest bezrefleksyjne, bo jak widać w uzasadnieniu jest to poparte szczegółowymi wyliczeniami. Wykorzystywanie dobrych wzorców z innych krajów oczywiście po ich dostosowaniu do naszych warunków nie powinno budzić strachu. Nie wiem na jakiej podstawie Pan sądzi, że to się nie sprawdza. Wiele rozwiązań choćby wspaniała instytucja Trybunału Konstytucyjnego powstała w drodze przeniesienia na grunt Polski sprawdzonych rozwiązań z innych krajów. Jeśli próby realizowane przez lewicę w zakresie przenoszenia rozwiązań legislacyjnych z innych państw się nie sprawdzały to może problem jest nie we wzorcach ale w tych, którzy próbowali je przenosić?
Co zaś do wskazania aktów to już wielokrotnie mówiliśmy o tym i tu nie ma wielkiej tajemnicy, bo przedsiębiorcy sami wskazują na przepisy krępujące działalność. Są tu między innymi niejasne i skomplikowane prawo podatkowe, ilość i skomplikowanie procedur biurokratycznych, czas działania urzędów i sądów. Proszę się nie bać takie rozwiązania też będziemy przygotowywać.
Nie chcielibyśmy i myślę, że przedsiębiorcy i obywatele zgodzą się z tą tezą, aby każde zdjęte przez nas obciążenie administracyjnego było zastępowane kilkoma nowymi. W tym tak skuteczne były parlamenty poprzednich kadencji, co widać po rosnącej inflacji prawa.
Panie pośle ta ustawa pozwoli w efekcie odciążyć przedsiębiorców, którzy są fundamentem polskiej gospodarki i skorzystają na tym wszyscy obywatele.
Dziękuję
OG: ale nie widzę problemu z powołaniem takiej komisji, przecież nie musimy jej symulować, tak jak nie symulujemy prac innych komisji i wielu innych organów powoływanych w grze