Konwencja programowa Razem dla Polski w Łodzi
W łódzkiej Atlas Arenie odbyła się konwencja programowa komitetu Razem dla Polski, który prowadzi aktywną kampanię przed październikowymi wyborami samorządowymi. Wydarzenie zgromadziło ponad 10 tys. uczestników – samorządowców, działaczy społecznych, ekspertów i sympatyków RdP z całego kraju. Na scenie pojawiły się zarówno liderki ogólnopolskie, jak i lokalne kandydatki i kandydaci, a punktem kulminacyjnym było szczegółowe zaprezentowanie pięciopunktowego programu samorządowego RdP.Konwencję poprowadziły
Aleksandra Uznańska-Wiśniewska, kandydatka RdP na prezydentkę Łodzi, oraz
Aurelia Dębińska, kandydatka na marszałkinię województwa łódzkiego. Obie polityczki wprowadziły publiczność w tematykę wydarzenia, podkreślając, że Łódź – z jej historią walki o prawa robotnicze, zróżnicowaniem społecznym i potrzebą modernizacji – idealnie symbolizuje wyzwania, przed którymi stoją dziś polskie samorządy. – Łódź jest miastem, które musi odzyskać swoją siłę, ale nie dzięki polityce z Warszawy, tylko dzięki temu, co stworzymy razem tutaj. To mieszkańcy mają decydować o swoim mieście, o swojej ulicy, o swojej przyszłości. I to właśnie obiecujemy jako Razem dla Polski – mówiła Uznańska-Wiśniewska, entuzjastycznie przyjęta przez publiczność.
Pierwszy punkt programu dotyczył finansowania samorządów. Głos zabrały
Beata Bublewicz, prezydentka Olsztyna, oraz
Aleksandra Dulkiewicz, ubiegająca się o reelekcję prezydentka Gdańska. Obie samorządowczynie zwróciły uwagę na konieczność realnego wzmocnienia finansowego JST i zapewnienia im większej niezależności. – Prowadzenie miasta bez stabilnych i przewidywalnych dochodów to jak żeglowanie bez kompasu. Dlatego potrzebujemy systemowej reformy – część podatku PIT powinna trafiać bezpośrednio do budżetów gmin. To pozwoli nam planować inwestycje, rozwijać edukację i skutecznie zarządzać usługami komunalnymi – podkreślała Bublewicz. - To nie może być tak, że prezydent miasta musi co roku negocjować z ministerstwem, czy dostanie środki na szkoły czy komunikację. Chcemy więcej samodzielności, więcej elastyczności i mniej centralnego dyktatu. Tylko wtedy samorządy będą naprawdę skuteczne - dodawała Dulkiewicz.
Marszałek woj. małopolskiego
Robert Maciaszek poświęcił swoją prezentację kwestiom sprawiedliwości regionalnej. W jego opinii obecny model rozwoju faworyzuje duże miasta, marginalizując mniejsze miejscowości i wsie. – Jeśli ktoś z małego miasteczka na Podkarpaciu musi jechać 40 kilometrów do najbliższego lekarza, a dzieci dojeżdżają do szkoły bez rozkładu jazdy, to nie ma mowy o równości. Dlatego uruchomimy Program Rozwoju Małych Miast i Wsi – dedykowane fundusze, uproszczone procedury, i realne wsparcie dla społeczności, które dziś czują się zapomniane” – mówił Maciaszek. Wśród zapowiedzi znalazły się także: rozbudowa sieci autobusów regionalnych, modernizacja szkół w gminach wiejskich, oraz program rewitalizacji zdegradowanych dzielnic w miastach średniej wielkości.
Małgorzata Tracz, marszałkini woj. dolnośląskiego, przedstawiła filar programu poświęcony zielonej transformacji miast i wsi. Jej wystąpienie pełne było konkretnych przykładów i rozwiązań, które samorządy mogą wdrożyć natychmiast – o ile tylko otrzymają odpowiednie wsparcie. – Zielona transformacja nie jest luksusem dla bogatych metropolii. To konieczność, która może być impulsem rozwoju także dla mniejszych miast i wsi. W moim województwie już pokazujemy, że można – inwestując w OZE, poprawiając retencję wody i sadząc tysiące drzew. Chcemy, by każde miasto w Polsce miało strategię neutralności klimatycznej – mówiła Tracz. Wśród konkretnych propozycji znalazły się m.in. utworzenie Zielonego Funduszu Samorządowego, wsparcie dla lokalnych wspólnot energetycznych, zielone dachy i elewacje w miastach, oraz walka z suszą poprzez inwestycje w systemy retencji i ochrony wód.
O cyfryzacji usług publicznych mówiła marszałek woj. podlaskiego
Beata Lindholm. Jej wystąpienie koncentrowało się na poprawie dostępności urzędów i zwiększeniu przejrzystości działania władz. – Dziś oczekujemy, że pacjent może zapisać się do lekarza online, ale mieszkaniec nie może złożyć wniosku o wycinkę drzewa bez pięciu papierowych formularzy. Chcemy jednolitych platform cyfrowych dla wszystkich gmin – intuicyjnych, dostępnych i nowoczesnych. Tak samo w Warszawie, jak w Mielcu czy Mławie – podkreślała Lindholm. W programie zapisano także obowiązkową transmisję i archiwizację obrad rad gmin i powiatów, e-konsultacje społeczne, oraz pełną cyfryzację dostępu do dokumentów publicznych.
Na zakończenie prezentacji programu głos zabrał
Krzysztof Brejza, marszałek woj. kujawsko-pomorskiego, który przedstawił propozycje wzmacniające partycypację obywatelską. – Demokracja lokalna nie kończy się na wrzuceniu karty do urny co pięć lat. Potrzebujemy aktywnych, zaangażowanych społeczności – dlatego stawiamy na budżety obywatelskie, lokalne referenda, rady młodzieży i seniorów, wsparcie dla liderek i liderów lokalnych organizacji. Chcemy, by każdy mieszkaniec, niezależnie od wieku, pochodzenia czy poglądów, czuł, że jego głos ma znaczenie. Że może współdecydować o swoim otoczeniu - mówił.
W ostatniej części konwencji znów głos zabrały Aleksandra Uznańska-Wiśniewska i Aurelia Dębińska. Podkreśliły, że Łódź potrzebuje nowego impulsu – silnego wsparcia dla kultury, przystępnych mieszkań komunalnych, rozwoju zielonych przestrzeni i rozbudowy transportu zbiorowego. – Nasze miasto to nie tylko manufaktury. To ludzie. I dla nich musimy uczynić Łódź zdrowszą, lepiej skomunikowaną i bardziej sprawiedliwą – mówiła Uznańska-Wiśniewska, zapowiadając regionalny plan przeciwdziałania wykluczeniu transportowemu.
Jak wskazują przedstawiciele sztabu, "Razem dla Polski ma konkretny plan i ludzi gotowych do jego realizacji". Samorząd, jako przestrzeń współdecydowania, odpowiedzialności i realnej zmiany, stał się głównym bohaterem politycznej soboty w Łodzi.