Symulacja polityczna

Do Restauracji wchodzi posłanka Joanna Wrembska. Rozgląda się po sali. Zajmuje jeden ze stolików w głębi sali, z dala od innych klientów. Zamawia zieloną herbatę. Pijąc sprawia wrażenie, jakby na kogoś czekała.

Do restauracji sejmowej przychodzi Joanna Kajska z SCD - w tle słyszy rozmowy przedstawicieli większych partii na niepokojący temat dotyczący między innymi jej i innych przedstawicieli jej ugrupowania. Zajadając obiad nie chcący ale podsłuchuje treść rozmowy przy czym przedstawiciele większych partii (prawdopodobnie ze ZLewu i SNK) nie wiedzą o jej obecności.

Do restauracji Sejmowej przychodzą Joanna Gonta i Natalia Czerwonka - zamawiają herbatę, W-Ztkę a także sałatkę na wynos.
Jestem bardzo ciekawa jak reszta partii zareaguje na nasze ewentualne projekty - pomyślała posłanka Joanna
Na pewno w Sejmie będzie się dziać - odpowiedziała jej koleżanka z partii.

Dawno nie było w Sejmie takiej płomiennej debaty. Szkoda, że w innych debatach posłowie nie uczestniczą tak licznie. - popija łyk kawy.

Najważniejsze, żeby to była dobra konstytucja, bez emocji raczej się obyć nie mogło W końcu to jest dyskusja o ustawie zasadniczej Zostaje podana kawa

Oj tak, zdecydowanie. Debata nad projektem Konstytucji była bardzo emocjonująca. Niektóre partie opozycyjne to najchętniej pozostawiłyby ją bez zmian