Post autor: Szamir DeLeon » 21 lis 2017, 20:24
Magdalena Netzel:
Panie redaktorze, nie można zgłaszać poprawek nad ustawami, które nie są nawet obradowane. Sens ustawy oczywiście jakiś jest, ale większość ustawy jest niezgodna z podstawowymi zasadami legislacyjnymi. Nie możemy poprzeć ustawy, która jest niezgodna z techniką prawodawczą. Poza tym debaty nad taką ustawą nie powinien rozpocząć żaden Marszałek Sejmu. Dlatego uznaliśmy, że najlepiej będzie przedstawić własną ustawę.
I od razu powiem, że nie obawiam się żadnych wzrostów sondażowych SCD. Jeśli Polacy w badaniu sondażowym uznają, że oferta SCD jest lepsza to nam nie pozostanie nic innego, niż pogodzić się z tym. Gdy wiemy, że potrafimy zrobić coś lepiej, właściwiej to nie widzę żadnych przeszkód, aby to zrobić. Gdybyśmy wysłali gotową ustawę SCD albo ustalili, że posłem sprawozdawcą będzie poseł z SCD to mógłby nastąpić problem z odpowiednim przedstawieniem tej ustawy i odpowiadaniem na pytania innych posłów.
Ponadto propozycja SCD ma dwa zasadnicze problemy. Konstytucja mówi jasno, że inicjatywa ustawodawcza przysługuje posłom, a nie posłowi. Liczba mnoga wskazuje na konieczność ustawowego nadania takiej inicjatywy co najmniej dwóm posłom. Poza tym tzw. lodówka Marszałka Sejmu nie powstała po to, aby zabezpieczyć większe partie przed awansem tych mniejszych w sondażach. Gdyby tak było to koalicja PLK-PiS-SSK nie pozwoliłoby na debatę nad jakąkolwiek ustawą, która nie byłaby ich pomysłem. Chodzi przede wszystkim o to, żeby nie rozpoczynać debat nad projektami o wątpliwej jakości. Sejm i Senat, w naszej opinii, nie jest miejscem na walkę polityczną. To ma być fabryka prawa, a nie poligon polityczny. Takie rozwiązanie ułatwia w pracę Sejmu, ale rzeczywiście należałoby trochę obniżyć liczbę wymaganych podpisów pod ustawą.
Proszę też zauważyć, że wielokrotnie było tak, że pod projektami mniejszych partii- podpisywały się większe partie. Proszę uwierzyć, że każdy dobry, zgodny z podstawowymi zasadami legislacyjnymi projekt jakiegokolwiek ugrupowania będzie przekazany pod obrady Sejmu. Bez względu na naszą przynależność partyjną, wizję na Polskę czy na nasze poglądy. W Sejmie prawie wszyscy jesteśmy inni, ale wszyscy chcemy zmieniać Polskę na lepszą.
Dziękuję.
[b]Magdalena Netzel:[/b]
Panie redaktorze, nie można zgłaszać poprawek nad ustawami, które nie są nawet obradowane. Sens ustawy oczywiście jakiś jest, ale większość ustawy jest niezgodna z podstawowymi zasadami legislacyjnymi. Nie możemy poprzeć ustawy, która jest niezgodna z techniką prawodawczą. Poza tym debaty nad taką ustawą nie powinien rozpocząć żaden Marszałek Sejmu. Dlatego uznaliśmy, że najlepiej będzie przedstawić własną ustawę.
I od razu powiem, że nie obawiam się żadnych wzrostów sondażowych SCD. Jeśli Polacy w badaniu sondażowym uznają, że oferta SCD jest lepsza to nam nie pozostanie nic innego, niż pogodzić się z tym. Gdy wiemy, że potrafimy zrobić coś lepiej, właściwiej to nie widzę żadnych przeszkód, aby to zrobić. Gdybyśmy wysłali gotową ustawę SCD albo ustalili, że posłem sprawozdawcą będzie poseł z SCD to mógłby nastąpić problem z odpowiednim przedstawieniem tej ustawy i odpowiadaniem na pytania innych posłów.
Ponadto propozycja SCD ma dwa zasadnicze problemy. Konstytucja mówi jasno, że inicjatywa ustawodawcza przysługuje posłom, a nie posłowi. Liczba mnoga wskazuje na konieczność ustawowego nadania takiej inicjatywy co najmniej dwóm posłom. Poza tym tzw. lodówka Marszałka Sejmu nie powstała po to, aby zabezpieczyć większe partie przed awansem tych mniejszych w sondażach. Gdyby tak było to koalicja PLK-PiS-SSK nie pozwoliłoby na debatę nad jakąkolwiek ustawą, która nie byłaby ich pomysłem. Chodzi przede wszystkim o to, żeby nie rozpoczynać debat nad projektami o wątpliwej jakości. Sejm i Senat, w naszej opinii, nie jest miejscem na walkę polityczną. To ma być fabryka prawa, a nie poligon polityczny. Takie rozwiązanie ułatwia w pracę Sejmu, ale rzeczywiście należałoby trochę obniżyć liczbę wymaganych podpisów pod ustawą.
Proszę też zauważyć, że wielokrotnie było tak, że pod projektami mniejszych partii- podpisywały się większe partie. Proszę uwierzyć, że każdy dobry, zgodny z podstawowymi zasadami legislacyjnymi projekt jakiegokolwiek ugrupowania będzie przekazany pod obrady Sejmu. Bez względu na naszą przynależność partyjną, wizję na Polskę czy na nasze poglądy. W Sejmie prawie wszyscy jesteśmy inni, ale wszyscy chcemy zmieniać Polskę na lepszą.
Dziękuję.