Post autor: Aleksander Sternicki » 27 gru 2023, 14:33
Siwińska: Te wybory to starcie nas obywateli z władząKandydatka OR w okręgu 199 Bianka Siwińska kontynuuje kampanię przedstawiając swój program. W jednym z wystąpień odniosła się również do kampanii swojej głównej kontrkandydatki. "Dominika Wielowieyska mówi, że powinniśmy przestać się zajmować tematami zastępczymi, ale to jej partia rządzi w Polsce od lat i nie podjęła żadnych reform w obszarach najistotniejszych z punktu widzenia obywateli. Edukacja, służba zdrowia, demografia, system podatkowy, finanse publiczne - te kwestie nie zostały załatwione. Pokazaliśmy w ostatnim czasie założenia reformy służby zdrowia, mówimy o tym jak uzdrowić finanse publiczne, jak poprawić skuteczność działania rządu. DiP w debatach nad tymi tematami jest zupełnie nieobecna. Ich jedyne działanie w zakresie służby zdrowia to było zmniejszenie ustawowego wymogu przeznaczania 6% PKB na 1% PKB. Zawiedliście Polaków więc nie macie prawa mówić co jest najważniejszym problemem do rozwiązania" - podkreślała kandydatka Obywatelskiej Rewolucji.
"Obalona to w Polsce została demokracja przy wprowadzaniu monarchii. Dziś trzeba przywrócić ustrój, który pozwoli obywatelom realnie decydować o ich kraju. Dziś trzeba przywrócić ustrój, który nie oddaje całej władzy w ręce jednej rodziny i ich popleczników. Betonują Senat swoimi nominatami, z Sejmu zrobili maszynkę do głosowania, a Królowa podpisuje wszystko co jej przyniosą. Gdzie jest ta demokracja z nazwy waszej partii?" - pytała Siwińska. Zwróciła również uwagę, że jej kontrkandydatka w poprzednich wyborach startowała bez powodzenia z JOW nr 197 w Pradze Południe, a teraz po dwóch porażkach z rzędu w tym okręgu przeniosła się do JOW 199. "Rządzący zrobią wszystko żeby wygrać w tej kampanii, DiP zbratał się z Prawicą byleby tylko utrzymać mandat w tym okręgu. Te wybory to nie tylko uzupełnienie Sejmu, te wybory to starcie nas obywateli z władzą. To starcie dwóch wizji Polski wolnej i obywatelskiej z Polską rządowo-zamkowej kliki ingerującej we wszystkie sfery życia" - zwracała uwagę.
"Nie ulega wątpliwości, że rząd najmocniej zaniedbał sprawy związane z kapitałem ludzkim. Widać to po strukturze rządu, jak rozmnożone są ministerstwa inwestujące w kapitał materialny, jak wiele środków wydawane jest na inwestycje w beton i technologię, a jak mało inwestuje się w ludzi. Zobaczcie, gdzie dokonywane są cięcia i zamrożenia - służba zdrowia, ubezpieczenia społeczne, edukacja. A my powinniśmy inwestować właśnie w kapitał ludzki, abyśmy jako społeczeństwo byli bardziej wykształceni, myśleli krytycznie, byli bardziej kreatywni, przedsiębiorczy, innowacyjni, abyśmy angażowali się w działalność społeczną, obywatelską, ekologiczną i aktywność fizyczną. Tak aby to ludzie pomnażali swój kapitał, a nie rząd zabierając im coraz więcej. Tak żeby to ludzie sami decydowali o swoim losie, a nie rząd wtrącając się do wszystkiego. Obecna władza się tego obawia, dlatego tnie i zamraża wydatki na inwestycje w kapitał ludzki, dlatego nie reformuje tych dziedzin, bo chce utrzymywać obecną strukturę społeczną i swoją dominującą pozycję. Chce żeby ludzie byli od niej zależni" - zauważała kandydatka OR.
[quote][b][size=150]Siwińska: Te wybory to starcie nas obywateli z władzą[/size][/b]
[b]Kandydatka OR w okręgu 199 Bianka Siwińska kontynuuje kampanię przedstawiając swój program. W jednym z wystąpień odniosła się również do kampanii swojej głównej kontrkandydatki. [/b]
[img]https://i.ytimg.com/vi/DeEJb8CN2is/maxresdefault.jpg[/img]
"Dominika Wielowieyska mówi, że powinniśmy przestać się zajmować tematami zastępczymi, ale to jej partia rządzi w Polsce od lat i nie podjęła żadnych reform w obszarach najistotniejszych z punktu widzenia obywateli. Edukacja, służba zdrowia, demografia, system podatkowy, finanse publiczne - te kwestie nie zostały załatwione. Pokazaliśmy w ostatnim czasie założenia reformy służby zdrowia, mówimy o tym jak uzdrowić finanse publiczne, jak poprawić skuteczność działania rządu. DiP w debatach nad tymi tematami jest zupełnie nieobecna. Ich jedyne działanie w zakresie służby zdrowia to było zmniejszenie ustawowego wymogu przeznaczania 6% PKB na 1% PKB. Zawiedliście Polaków więc nie macie prawa mówić co jest najważniejszym problemem do rozwiązania" - podkreślała kandydatka Obywatelskiej Rewolucji.
"Obalona to w Polsce została demokracja przy wprowadzaniu monarchii. Dziś trzeba przywrócić ustrój, który pozwoli obywatelom realnie decydować o ich kraju. Dziś trzeba przywrócić ustrój, który nie oddaje całej władzy w ręce jednej rodziny i ich popleczników. Betonują Senat swoimi nominatami, z Sejmu zrobili maszynkę do głosowania, a Królowa podpisuje wszystko co jej przyniosą. Gdzie jest ta demokracja z nazwy waszej partii?" - pytała Siwińska. Zwróciła również uwagę, że jej kontrkandydatka w poprzednich wyborach startowała bez powodzenia z JOW nr 197 w Pradze Południe, a teraz po dwóch porażkach z rzędu w tym okręgu przeniosła się do JOW 199. "Rządzący zrobią wszystko żeby wygrać w tej kampanii, DiP zbratał się z Prawicą byleby tylko utrzymać mandat w tym okręgu. Te wybory to nie tylko uzupełnienie Sejmu, te wybory to starcie nas obywateli z władzą. To starcie dwóch wizji Polski wolnej i obywatelskiej z Polską rządowo-zamkowej kliki ingerującej we wszystkie sfery życia" - zwracała uwagę.
"Nie ulega wątpliwości, że rząd najmocniej zaniedbał sprawy związane z kapitałem ludzkim. Widać to po strukturze rządu, jak rozmnożone są ministerstwa inwestujące w kapitał materialny, jak wiele środków wydawane jest na inwestycje w beton i technologię, a jak mało inwestuje się w ludzi. Zobaczcie, gdzie dokonywane są cięcia i zamrożenia - służba zdrowia, ubezpieczenia społeczne, edukacja. A my powinniśmy inwestować właśnie w kapitał ludzki, abyśmy jako społeczeństwo byli bardziej wykształceni, myśleli krytycznie, byli bardziej kreatywni, przedsiębiorczy, innowacyjni, abyśmy angażowali się w działalność społeczną, obywatelską, ekologiczną i aktywność fizyczną. Tak aby to ludzie pomnażali swój kapitał, a nie rząd zabierając im coraz więcej. Tak żeby to ludzie sami decydowali o swoim losie, a nie rząd wtrącając się do wszystkiego. Obecna władza się tego obawia, dlatego tnie i zamraża wydatki na inwestycje w kapitał ludzki, dlatego nie reformuje tych dziedzin, bo chce utrzymywać obecną strukturę społeczną i swoją dominującą pozycję. Chce żeby ludzie byli od niej zależni" - zauważała kandydatka OR. [/quote]