Post autor: Janina Dobrzyńska » 25 sie 2018, 16:41
Wanda Nowicka i Manuela Gretkowska w Świnoujściu oraz Kazimiera Szczuka i Janina Kozłowska w Krakowie- kandydaci Radykalnej Lewicy Razem o równouprawnieniu mężczyzn i kobiet-Podobno o sprawach kobiecych powinny mówić kobiety. Jednak jest to element programu lewicy, element moje programu. Jestem za legalną aborcją. Polska, jako nowoczesne państwo w nowoczesnej Europie nie może ulegać wpływom antynaukowych i szkodliwych środowisk prolife. Konieczne jest dokonanie zmian w obowiązującym prawie- zmiana Konstytucji i tego nijakiego, sprzecznego z nauką zapisu o ochronie życia aż od poczęcia. Bo kiedy jest poczęcie? Nikt tego nie wie. Mój szwagier, Andrzej Duda, grabarz praw kobiet również nie wyjaśnił tego w Sejmie, gdy przedstawiał barbarzyński projekt ustawy Regenta Liściowskiego. Według badań naukowców a nie książki sprzed dwóch tysięcy lat, aborcja powinna być dozwolona do dwunastego tygodnia ciąży. Polska, obok Malty, ma najbardziej restrykcyjne prawo do przerywania ciąży w Unii Europejskiej. Tak ma wyglądać szósta euorpejska potęga? Taki ma być wzór lidera Europy środkowo-wschodniej? Zacofanie, stereotypy, krzywda kobiet, krzywda dzieci, odbieranie praw i wolności- lewica się na to nie godzi. Jako kandydat na posła gwarantuję walkę o prawa kobiet, wolność, równość, pełne równouprawnienie. Najpierw zmienimy Konstytucję- przyjętą przez wrogie kobietom prawicowe partie, ówczesne PO i PSL, dziś PD, PiS, RdN! dzisiejsze te rojalistyczne prawicowe partie. Następnie powrócimy do z trudem wypracowanego kompromisu z 1993 r.- nie oszukujmy się, to zgniły kompromis i krok w tył w porównaniu do tego co było w PRL, ale lepsze rozwiązanie niż obecnie obowiązujący katoliban na zlecenie kleru. Potem zliberalizujemy aborcję. Będzie to kompleksowy projekt- od liberalizacji aż do wprowadzenia edukacji seksualnej w szkołach, refundację antykoncepcji, programy jej upowszechniania.- Jako europosłanka, działaczka PES Woman, odniosę się do europejskiego wymiaru kwestii prawa do przerywania ciąży. Rzeczywiście, jak mówił Jakub, nastąpił ogromny regres w Polsce. Prawa kobiet były konsekwentnie ograniczane, mówiliśmy o tym od samego początku, już na debacie w Sejmie. Nigdzie nie obowiązuje katofaszystowski, antynaukowy, bełkotliwy, pusty, nijaki, miałki, obły, nic nie mówiący zapis o ochronie życia aż od poczęcia. To jakiś kompletny absurd! Naszym celem, jako sekcji feministycznej Partii Europejskich Socjalistów, jest ujednolicenie prawa aborcyjnego w całej Unii, zgodnie z przyjętym wcześniej prawem europejskim. W 2004 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu niejednogłośnie orzekł, że "nienarodzone dziecko nie jest uznawane za osobę". Obowiązujące zapisy Konstytucji są więc nie tylko sprzeczne z nadrzędnymi prawami kobiet, prawami matek, ale tez jawnie sprzeczne z prawem międzynarodowym. Państwa członkowskie musza przestrzegać Konwencji. Prawo unijne jest wyżej od prawa krajowego. Prawa kobiet są wyżej od praw płodów. Płód a człowiek to dwa różne byty.- Obecnie w Klubie Zjednoczonej Lewicy mamy gotowy projekt zmian w Konstytucji. Był to efekt programowego porozumienia Stowarzyszenia Razem oraz Radykalnej Lewicy. Słuszne są obawy, że ten projekt zostanie odrzucony przez konserwatystów w Sejmie- czyli dużą część PD, których głosy są w tym przypadku niezbędne. A przypomnijmy, po raz kolejny, że to grupa ich posłów, niezdyscyplinowanych wrogów kobiet, mizoginów, przegłosowała zakaz aborcji. Różnica głosów była niewielka, mogliśmy ochronić kobiety przed totalitarnym patriarchatem regenta Liściowskiego. Co jeśli nam się nie uda w sejmie? Kobiety wyjdą na ulicę, będziemy walczyć o nasze prawa, tak jak walczyła Piechna-Więckiewicz w Sejmie, tak jak walczyła Gasiuk-Pihowicz w Trybunale Konstytucyjnym. Takich silnych kobiet jest więcej, są nas setki tysięcy, miliony. Łapy precz od naszych macic! Odebrane nam prawa będziemy chciały przywrócić projektami obywatelskimi lub referendum, jeśli nie uda nam się tego zrobić z parlamencie, a będzie to trudne zważywszy na skrajnie konserwatywny, zabetonowany Senat z klerem w środku.- Najważniejsze, aby dawać Polkom wybór, aby to one decydowały, czy dokonać aborcji czy nie. Nie może o kobietach decydować kilku klęczących panów. Tak się, niestety, stało. Dzisiaj kobiety są pozbawione swoich praw. Łaskawie nie są wsadzane do więzień za dokonywanie aborcji, chyba tylko to nas odróżnia od skrajnie religijnych krajów arabskich. Mamy prawo religijne, które zostało wpisane do Konstytucji, bez względu na zapisy prawa międzynarodowego, czy z trudem wywalczone prawa kobiet. W wolnym, demokratycznym i świeckim, nowoczesnym, europejskim państwie, największym prawem jest prawo wyboru. Prawo wyboru jest istotą demokracji, dlatego w przypadku aborcji najważniejszym jest, aby dawać Polkom wybór, aby to one decydowały, czy dokonać aborcji czy nie. Jeżeli ktoś nie chce, jeżeli nie pozwalają mu względy religijne, nie musi ani poddawać się aborcji, ani nie musi korzystać z metody in vitro. Lewica, ja jako kandydatka Radykalnej Lewicy Razem do Sejmu, gwarantuję walkę o prawa kobiet, o liberalizacje przepisów aborcyjnych.- Ja o prawa kobiet walczę właściwie od zawsze. Od lat dziewięćdziesiątych. Potem gdy współpracowałam z Januszem Palikotem, potem, gdy dołączyłam do SLD, do Zjednoczonej Lewicy. Polska jest czarną wyspą nietolerancji, wrogości wobec kobiet, odbierania nam prawa do decydowania o sobie. Jesteśmy zacofani względem Europy, względem świata. W czasie, gdy Sierra Leone liberalizowało aborcję, Polska ją zaostrzała. Postkolonialne, afrykańskie, niedawno pogrążone wojną wewnętrzną, jedno z najbiedniejszych na świecie według ONZ, zdominowane przez islam, afrykańskie państwo jest bardziej progresywne niż członek Unii Europejskiej, szóste pod względem liczby mieszkańców państwo członkowskie. To porównanie jest niepokojące. Inicjatywy feministyczne musza się zmobilizować i zawalczyć.- Podobno to obywatele przyjęli nową Konstytucję i chcieli jej zmian- okej. Ale pytanie referendalne nie dotyczyło w żaden sposób odebrania kobietom prawa do przerywania ciąży. To było oszustwo wobec kobiet, któremu klaskały kobiety z PD, o PiS i RdN! nie wspomnę. W mojej ocenie, już to mówiłam, kobieta, która jest za zakazem aborcji popełnia zdradę wobec samej siebie. Aborcja to podstawowe prawo kobiety w XXI w. Kobieta to nie jest inkubator, to nie jest jakieś tabernakulum. Nasze macice, to nasza sprawa. Lewica musi walczyć o zmianę tych przepisów. Polska musi być wolna, Polka musi być wolna!
[quote][b]Wanda Nowicka i Manuela Gretkowska w Świnoujściu oraz Kazimiera Szczuka i Janina Kozłowska w Krakowie- kandydaci Radykalnej Lewicy Razem o równouprawnieniu mężczyzn i kobiet[/b]
[img]http://s3.party.pl/newsy/jakub-kornhauser-brat-agaty-dudy-ocenil-prezydenture-andrzeja-dudy-359512-GALLERY_BIG.jpg[/img]
[i]-Podobno o sprawach kobiecych powinny mówić kobiety. Jednak jest to element programu lewicy, element moje programu. Jestem za legalną aborcją. Polska, jako nowoczesne państwo w nowoczesnej Europie nie może ulegać wpływom antynaukowych i szkodliwych środowisk prolife. Konieczne jest dokonanie zmian w obowiązującym prawie- zmiana Konstytucji i tego nijakiego, sprzecznego z nauką zapisu o ochronie życia aż od poczęcia. Bo kiedy jest poczęcie? Nikt tego nie wie. Mój szwagier, Andrzej Duda, grabarz praw kobiet również nie wyjaśnił tego w Sejmie, gdy przedstawiał barbarzyński projekt ustawy Regenta Liściowskiego. Według badań naukowców a nie książki sprzed dwóch tysięcy lat, aborcja powinna być dozwolona do dwunastego tygodnia ciąży. Polska, obok Malty, ma najbardziej restrykcyjne prawo do przerywania ciąży w Unii Europejskiej. Tak ma wyglądać szósta euorpejska potęga? Taki ma być wzór lidera Europy środkowo-wschodniej? Zacofanie, stereotypy, krzywda kobiet, krzywda dzieci, odbieranie praw i wolności- lewica się na to nie godzi. Jako kandydat na posła gwarantuję walkę o prawa kobiet, wolność, równość, pełne równouprawnienie. Najpierw zmienimy Konstytucję- przyjętą przez wrogie kobietom prawicowe partie, ówczesne PO i PSL, dziś PD, PiS, RdN! dzisiejsze te rojalistyczne prawicowe partie. Następnie powrócimy do z trudem wypracowanego kompromisu z 1993 r.- nie oszukujmy się, to zgniły kompromis i krok w tył w porównaniu do tego co było w PRL, ale lepsze rozwiązanie niż obecnie obowiązujący katoliban na zlecenie kleru. Potem zliberalizujemy aborcję. Będzie to kompleksowy projekt- od liberalizacji aż do wprowadzenia edukacji seksualnej w szkołach, refundację antykoncepcji, programy jej upowszechniania.[/i]
[img]https://alchetron.com/cdn/josefin-brink-8abc7346-b88b-4bce-8ed2-38b28bf882d-resize-750.jpeg[/img]
[i]- Jako europosłanka, działaczka PES Woman, odniosę się do europejskiego wymiaru kwestii prawa do przerywania ciąży. Rzeczywiście, jak mówił Jakub, nastąpił ogromny regres w Polsce. Prawa kobiet były konsekwentnie ograniczane, mówiliśmy o tym od samego początku, już na debacie w Sejmie. Nigdzie nie obowiązuje katofaszystowski, antynaukowy, bełkotliwy, pusty, nijaki, miałki, obły, nic nie mówiący zapis o ochronie życia aż od poczęcia. To jakiś kompletny absurd! Naszym celem, jako sekcji feministycznej Partii Europejskich Socjalistów, jest ujednolicenie prawa aborcyjnego w całej Unii, zgodnie z przyjętym wcześniej prawem europejskim. W 2004 r. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu niejednogłośnie orzekł, że "nienarodzone dziecko nie jest uznawane za osobę". Obowiązujące zapisy Konstytucji są więc nie tylko sprzeczne z nadrzędnymi prawami kobiet, prawami matek, ale tez jawnie sprzeczne z prawem międzynarodowym. Państwa członkowskie musza przestrzegać Konwencji. Prawo unijne jest wyżej od prawa krajowego. Prawa kobiet są wyżej od praw płodów. Płód a człowiek to dwa różne byty.[/i]
[img]http://bi.gazeta.pl/im/30/40/f2/z15876144IE,Kazimiera-Szczuka.jpg[/img]
[i]- Obecnie w Klubie Zjednoczonej Lewicy mamy gotowy projekt zmian w Konstytucji. Był to efekt programowego porozumienia Stowarzyszenia Razem oraz Radykalnej Lewicy. Słuszne są obawy, że ten projekt zostanie odrzucony przez konserwatystów w Sejmie- czyli dużą część PD, których głosy są w tym przypadku niezbędne. A przypomnijmy, po raz kolejny, że to grupa ich posłów, niezdyscyplinowanych wrogów kobiet, mizoginów, przegłosowała zakaz aborcji. Różnica głosów była niewielka, mogliśmy ochronić kobiety przed totalitarnym patriarchatem regenta Liściowskiego. Co jeśli nam się nie uda w sejmie? Kobiety wyjdą na ulicę, będziemy walczyć o nasze prawa, tak jak walczyła Piechna-Więckiewicz w Sejmie, tak jak walczyła Gasiuk-Pihowicz w Trybunale Konstytucyjnym. Takich silnych kobiet jest więcej, są nas setki tysięcy, miliony. Łapy precz od naszych macic! Odebrane nam prawa będziemy chciały przywrócić projektami obywatelskimi lub referendum, jeśli nie uda nam się tego zrobić z parlamencie, a będzie to trudne zważywszy na skrajnie konserwatywny, zabetonowany Senat z klerem w środku.[/i]
[img]https://i.imgur.com/RkFWevl.png[/img]
[img]http://i-swinoujscie.pl/im/artykuly/41483_03032016.jpg[/img]
[i]- Najważniejsze, aby dawać Polkom wybór, aby to one decydowały, czy dokonać aborcji czy nie. Nie może o kobietach decydować kilku klęczących panów. Tak się, niestety, stało. Dzisiaj kobiety są pozbawione swoich praw. Łaskawie nie są wsadzane do więzień za dokonywanie aborcji, chyba tylko to nas odróżnia od skrajnie religijnych krajów arabskich. Mamy prawo religijne, które zostało wpisane do Konstytucji, bez względu na zapisy prawa międzynarodowego, czy z trudem wywalczone prawa kobiet. W wolnym, demokratycznym i świeckim, nowoczesnym, europejskim państwie, największym prawem jest prawo wyboru. Prawo wyboru jest istotą demokracji, dlatego w przypadku aborcji najważniejszym jest, aby dawać Polkom wybór, aby to one decydowały, czy dokonać aborcji czy nie. Jeżeli ktoś nie chce, jeżeli nie pozwalają mu względy religijne, nie musi ani poddawać się aborcji, ani nie musi korzystać z metody in vitro. Lewica, ja jako kandydatka Radykalnej Lewicy Razem do Sejmu, gwarantuję walkę o prawa kobiet, o liberalizacje przepisów aborcyjnych.[/i]
[img]http://cdn7.se.smcloud.net/t/photos/t/300808/wanda-nowicka_20358849.jpg[/img]
[i]- Ja o prawa kobiet walczę właściwie od zawsze. Od lat dziewięćdziesiątych. Potem gdy współpracowałam z Januszem Palikotem, potem, gdy dołączyłam do SLD, do Zjednoczonej Lewicy. Polska jest czarną wyspą nietolerancji, wrogości wobec kobiet, odbierania nam prawa do decydowania o sobie. Jesteśmy zacofani względem Europy, względem świata. W czasie, gdy Sierra Leone liberalizowało aborcję, Polska ją zaostrzała. Postkolonialne, afrykańskie, niedawno pogrążone wojną wewnętrzną, jedno z najbiedniejszych na świecie według ONZ, zdominowane przez islam, afrykańskie państwo jest bardziej progresywne niż członek Unii Europejskiej, szóste pod względem liczby mieszkańców państwo członkowskie. To porównanie jest niepokojące. Inicjatywy feministyczne musza się zmobilizować i zawalczyć.[/i]
[img]https://i.wpimg.pl/O/644x504/d.wpimg.pl/1355318869--891434098/manuela-gretkowska.jpg[/img]
[i]- Podobno to obywatele przyjęli nową Konstytucję i chcieli jej zmian- okej. Ale pytanie referendalne nie dotyczyło w żaden sposób odebrania kobietom prawa do przerywania ciąży. To było oszustwo wobec kobiet, któremu klaskały kobiety z PD, o PiS i RdN! nie wspomnę. W mojej ocenie, już to mówiłam, kobieta, która jest za zakazem aborcji popełnia zdradę wobec samej siebie. Aborcja to podstawowe prawo kobiety w XXI w. Kobieta to nie jest inkubator, to nie jest jakieś tabernakulum. Nasze macice, to nasza sprawa. Lewica musi walczyć o zmianę tych przepisów. Polska musi być wolna, Polka musi być wolna![/i]
[img]https://i.imgur.com/eyO95KL.png[/img][/quote]