Debata Liściowski-Braun

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.
Emotikony
:D :) ;) :( :o :shock: :? 8-) :lol: :x :P :oops: :cry: :evil: :twisted: :roll: :!: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :geek: :ugeek:

BBCode włączony
[Img] włączony
[Flash] wyłączony
[URL] włączony
Emotikony włączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Debata Liściowski-Braun

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Platon » 20 maja 2015, 20:21

Grzegorz Braun: Sprawa podatków według PiS jest bardzo ciekawa. Teraz prezentuje pan propozycje podatkowe pana prof. Roberta Gwiazdowskiego, ale jeszcze rok temu na wielkich debatach Prawa i Sprawiedliwości pełnych szanowanych etatystycznych Profesorów proponowano zlikwidowanie możliwości optymalizacji podatkowej w wypadku podatku VAT. Tutaj wypowiadał się prof. Modzelewski. To uszczelnienie miało na celu rekompensatę strat podatkowych związanych z powrotem do starych stawek podatku VAT o czym pan już nie wspomina.

PiS proponowało dodatkowe obciążenie pracy Polaków poprzez Narodowy Program Zatrudnienia. Całkiem niedawno mówiono o podatku bankowym, którego nie poparła jedynie PO. Też opowiadano o dodatkowej stawce podatku dochodowego na poziomie 39% dla najbogatszych.

<<Wyjmuje kartkę:>>

Tutaj są wasze niedawna propozycje:

NAJWAŻNIEJSZE ELEMENTY PROGRAMU PiS:
- zmiany w podatkach - powrót stawki VAT do 22 procent; 15-procentowy CIT dla mikrofirm; 39-procentowa stawka PIT dla najbogatszych; dodatkowe podatki od marketów i banków,
- program inwestycyjny za 1 bilion złotych w ciągu 7 lat,
- zmiany w przetargach publicznych, tak by 40-procent udziału w nich miały małe i średnie firmy,
- 1,2 miliona miejsc pracy dla młodych osób,
- płaca minimalna na poziomie połowy płacy średniej w gospodarce narodowej,
- dowolność wyboru między ZUS a OFE,
- powrót do niższego wieku emerytalnego,
- dodatki rodzinne na dzieci (500 złotych na drugie i każde kolejne dziecko), bezpłatne przedszkola, gabinety medyczne w szkołach,
- likwidacja NFZ i tańsze leki dla najbiedniejszych,
- likwidacja gimnazjów.

Źródło: http://forumbiznesu.pl/index.php?strona=141&id_kat=1697


Czemu macie teraz całkiem inny program to ja nie wiem.

Ja mam pomysł całkiem inny.

Po pierwsza zaproponuję uzależnienie kwoty wolnej od podatku od liczby posiadanych dzieci. Na podstawie wzoru. Silnie z liczby dzieci razy 18 tysięcy złotych. Od tej kwoty ludzie będą mogli odliczać wszelkie podatki w tym choćby podatek VAT.

Szerszej reformy podatkowej nie mogę proponować bez posiadania partii i zaplecza eksperckiego, ale wydaje mi się że moje rozwiązanie odciążającego całkowicie od podatków osoby posiadające trójkę dzieci jest warta do rozpoczęcia dyskusji na temat podatków.

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Mikołaj Liściowski » 20 maja 2015, 19:58

Jeśli chodzi o podatki, to opowiadam się za likwidacją podatków PIT i CIT i wprowadzeniem zamiast nich i składek, które odprowadza się obecnie do ZUS podatków od funduszu wynagrodzeń i podatku obrotowego od sklepów wielkopowierzchniowych. To odciąży małe przedsiębiorstwa i pozwoli na lepszy rozwój gospodarczy. To one są bowiem podstawą naszego PKB. Sklepy wielkopowierzchniowe często nie odprowadzają natomiast podatków w Polsce, co powinno się zmienić, a mają przy tym olbrzymie dochody. Także podatek od funduszu wynagrodzeń to o wiele lepsze rozwiązanie od obecnego. Jest przede wszystkim o wiele łatwiejszy do rozliczenia, a więc i tańszy.

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Platon » 20 maja 2015, 19:47

Grzegorz Braun: Wielka szkoda pewnie o układach indemnizacyjnych dotyczących tych roszczeń też pan nic nie wie. O deklaracjach ministra Schetyny w tej sprawie również. O odszkodowaniach zapłaconych przez rząd niemiecki na pewno też panu nic nie wiadomo.

Syriusz Schwarz: Skoro pan Profesor zadał pytanie ze sfery ekonomicznej będę się trzymał tego tematu.

Jakie w Polsce powinny być podatki dochodowe, inne bezpośrednie, pośrednie, oraz jaki powinien być rozłożony ciężar obciążeń fiskalnych? Proporcjonalnie do dochodu, różny w zależności od charakteru dochodu, lub przychodu, progresywny, regresywny, czy też rozłożony pod względem innych kategorii?

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Mikołaj Liściowski » 20 maja 2015, 19:32

Legutko: Jak najbardziej. A jakie zdanie ma na ten temat Pan Lisciowski?
Liściowski: Oczywiście reprywatyzacja jest konieczna i skandalem jest, że nie przyjęto jeszcze prawa, które wyjaśni w pełni tą sprawę. Jako prezydent będę zabiegał, aby taką ustawę przyjęto. Oczywiście podobnie jak pan Braun nie uważam, że żadne organizacje żydowskie, w których nie ma potomków właścicieli nie powinny mieć prawa do otrzymania takich nieruchomości. Nie słyszałem jednak dotąd o przypadkach, w których coś takiego by się zdarzyło.

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Platon » 20 maja 2015, 19:14

Grzegorz Braun: Jestem przeciwnikiem rePRYWATYZACJI i zwolennikiem reSTYTUCJI. Dlatego jeśli przychodzi potomek właściciela w sposób oczywisty ma on prawo do przejścia ziemi i budynków po wyjaśnieniu kwestii opłacenia w jakimś stopniu kwot za naprawienie i konserwowanie budynku, czy też jego odbudowę. Nie ma jednak zgody by jakaś organizacja składająca się z Żydów nie będących spadkobiercami Polskich obywateli żydowskiego pochodzenia otrzymywała odszkodowania za dobra wolnej ręki, czyli mienie bezspadkowe.

Wydaje mi się, że to w pełni wyjaśnia tę kwestię panie Profesorze?

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Mikołaj Liściowski » 20 maja 2015, 19:08

W kontekście naszych stosunków z Izraelem mam trochę inne zdanie niż pan Braun. Przede wszystkim nie uważam, aby Żydzi stanowili dla nas jakieś zagrożenie. Wręcz przeciwnie - stanowią je dziś przeciwnicy Izraela, czyli radykalni muzułmanie. Aby nie dopuścić do ich zbytniego wzmocnienia musi istnieć Izrael. Właśnie dlatego sprzeciwimy się uznaniu niepodległości Palestyny.
Podobnie jak pan Braun uważam, że w obecnej sytuacji najlepszy jest sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Rosja stwarza dziś duże niebezpieczeństwo dla Polski. Niby wydaje się, że nie ma interesu w atakowaniu nas, ale do czego jest zdolna pokazała katastrofa Smoleńska, aneksja Krymu i wojna w Donbasie. Dziś myśląc o naszym bezpieczeństwie musimy mieć na względzie przede wszystkim państwo Putina. I przede wszystkim nie uważam, abyśmy byli narzędziem w ręku Amerykanów, choć rzeczywiście niestety czasem obecny rząd jest zbyt powolny wobec nich.

Kolejne pytanie Legutki:
Pan Braun poruszył temat roszczeń żydowskich. Jakie macie Panowie zdanie na temat oddawania dawniej zabranych przez komunistów własności żydowskich? Czy należy je oddawać, czy też może nie? Jakie jest Panów zdanie na temat reprywatyzacji w ogóle?

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Platon » 20 maja 2015, 18:49

Syriusz Schwarz: Skoro pan Profesor zdecydował się rozpocząć debatę od sfery politycznej, a nie aksjologicznej, gospodarczej, czy społecznej, albo historycznej przyjmę zaproponowaną sferę proponując tematykę polityki zewnętrznej.

Moje pytanie brzmi tak:

Czy Polska powinna nadal być narzędziem w polityce zewnętrznej Stanów Zjednoczonych, oraz Izraela? Jeśli tak to jaka korzyść wynika z utrzymania takiego statusu Polski, a jeśli nie to jakie państwa powinny być w sojuszu z Polską?


Grzegorz Braun: Sądzę że dobrze zilustrował pan politykę zagraniczną polski od wstąpienia do NATO, aż do rozpoczęcia przez p. D. Tuska zabiegania o wysokie stanowisko w Unii Europejskiej.

Najpierw uważam za istotne wyjaśnienie związku pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, a Izraelem. Stany Zjednoczone są niezwykle uległe wobec państwa Izrael co dobrze pokazuje wystąpienie Premiera Izraela w Kongresie. Geneza tej uległości nie jest racjonalna. Wynika z herezji i pychy. Herezji mieszkańców Ciemnego Południa marzących o odbudowaniu Świątyni w Jerozolimie wierząc, że w ten sposób dojdzie do wypełnienia biblijnych proroctw. Pychy żydowskich antykomunistycznych liberałów, którzy za wszelką cenę chcą pokazać, że Stany Zjednoczone są absolutnym hegemonem czego utrzymanie państwa żydowskiego na terenie Palestyny ma być dowodem. Te pobudki można nazwać mistycznymi, honorowymi, ale nie racjonalnymi. Jednocześnie widać, że coraz bardziej niemożliwe do utrzymania jest to państwo. Dlatego sądzę, że dojdzie do jego przeniesienia o czym wspominałem na debacie w telewizji publicznej.

Polska w trójkącie Stany Zjednoczone, Izrael, Polska są najsłabszym ogniwem. Amerykanie nie mają, ani honorowych, ani mistycznych powodów, by ubezpieczać Polskę, a sojusz Polski ze Stanami Zjednoczonymi jest typowym sojuszem egzotycznym, czyli takim w którym zmiany terytorialne jednego z sojuszników nie wpływają na bezpieczeństwo drugiego sojusznika. W takiej sytuacji nie możemy traktować Izraela przez pryzmat stosunków ze Stanami Zjednoczonymi i nie możemy godzić się na naciski, a tym bardziej arbitraż Stanów Zjednoczonych w kwestii interesów żydowskich w Polsce. Chodzi tu między innymi o roszczenia żydowskie, przygotowanie Ukrainy do pełnienia roli zastępczego terytorium dla Żydów.

Alternatywą dla sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi z wszystkimi wskazanymi konsekwencjami jest sojusz z panem Putinem i panią Merkel za którym opowiadała się obecna władza. Dzisiaj widać jakie są ofiary tego sojuszu wskazuję tutaj na ZAMACH SMOLEŃSKI, oraz zastępowanie relacji UE - Rosja, relacjami Rosja, Francja, Niemcy, bez udziału Polski. Czego najjaśniejszym przejawem jest możliwość wysadzenia przez Putina nie tylko samolotu z "niepełnowartościowymi" mieszkańcami Europy wschodniej, ale również z najbardziej postępowymi mieszkańcami Europy zachodniej.

Jeśli więc stoimy pomiędzy opcją przyjęcia systemu GUŁag, lub McDonald's to oczywiście lepszy jest ten drugi. Należy jednak możliwie oddzielać go od wszelkich ukłonów i ustępstw względem państwa żydowskiego. Do tego jednak konieczne jest uzbrojenie Polaków dlatego postuluję program strzelnicy w każdej parafii, zwiększenia nakładów na wojsko przynajmniej o 1% PKB, rozpoczęcie pracy nad podwodnymi dronami, oraz spojrzeniu ciepłym okiem na Białoruś odwołującą się do epoki Jagiellońskiej, Nieświeża, w której nie ma wielu obrzydliwych tendencji zachodnich, choć trzeba przyznać, że nie jest to raj jeśli chodzi o wolność Kościoła katolickiego i swobody rozporządzania własnością.

Skoro przedstawiłem plan pozytywny wskażę na działania PiS-u które mnie niepokoją. Prawo i Sprawiedliwość głosowało za interwencjami militarnymi w Iraku i Afganistanie, domagało się umieszczenia amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Polsce, deklarowało obronę Izraela w sytuacji w której dojdzie do odwetowego ataku Iranu na Izrael, głosowało przeciw uznaniu Palestyny. Tylko 88 posłów do PE głosowało przeciw w tym 9 posłów PiS, a reszta delegacji PiS wstrzymała się od głosu.

Informacje te mnie niepokoją, bo nie widzę interesu Polski i UE w nierozmawianiu z państwem palestyńskim, w walczeniu w państwach muzułmańskich, w drażnieniu Federacji Rosyjskiej, która nie wyklucza zniszczenia tarczy antyrakietowej pociskiem nuklearnym. Wydaje mi się że dość dobrze naświetliłem moje stanowisko i wątpliwości co do działań PiS-u.

OG: Mam nadzieję że wyszło odpowiednio radiomaryjnie.

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Mikołaj Liściowski » 20 maja 2015, 18:46

Dobry wieczór!

Osobiście uważam, że obecna konstytucja nie jest idealna, ale nie jest też najgorsza. Jako prezydent oczywiście będę jej przestrzegał, gdyż kilkanaście lat temu naród zaakceptował ją w referendum.
Tak jak mówiłem konstytucja nie jest idealna i jeśli będę widział w parlamencie i wśród obywateli wolę jej zmiany to na pewno zgłoszę w ramach inicjatywy ustawodawczej jej nowy jej projekt.
Najlepszym ustrojem jest oczywiście monarchia, jednak w obecnej sytuacji, gdy ostatni król Polski zmarł ponad dwieście lat temu mogłyby się pojawić trudności ze znalezieniem odpowiedniego kandydata do tronu. Również republikę z systemem prezydenckim uważam za dobre rozwiązanie, gdyż konkretnie widać w tym ustroju, kto sprawuje władzę i kogo należy rozliczać. Aby ustalić odpowiedni ustrój jako prezydent zaproponowałbym jednak najpierw referendum, w którym obywatele wypowiedzieliby się na ten temat.
Jeśli chodzi o parlament, to uważam, że powinien on pozostać dwuizbowy, gdyż to pozwala lepiej pochylić się rządzącym nad wprowadzanymi prawami. Myślę jednak, że w obecnej roli jest on trochę zbyt liczny i mógłby zostać zmniejszony liczebnie o około połowę.
Reasumując uważam, że najważniejsze organy państwa w konstytucji powinny zostać wzmocnione, aby lepiej było wiadomo, kto jest za co konkretnie odpowiedzialny.
Dziękuję.

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Administrator » 20 maja 2015, 17:08

[Debatę transmituje na żywo Radio Maryja]

Re: Debata Liściowski-Braun

Post autor: Platon » 20 maja 2015, 16:45

Grzegorz Braun: Szczęść Boże!

Bardzo Dziękuję za zaproszenie na tę debatę. Cieszę się że kandydat PiS zgodził się rozmawiać ze mną o ważnych dla Polski sprawach.

Jeśli chodzi o pytania to chcę jednoznacznie opowiedzieć się przeciw konstruowaniu w oderwaniu od narodu i tradycji ustroju. Tak samo sprzeciwiam się wszelkim planistom. I byłby mi bardzo wygodnie wygłaszać takie zastrzeżenie gdybym mieszkał w Zjednoczonym Królestwie, czy Stanach Zjednoczonych. Wtedy wystarczyłoby przesunąć kilka kamyczków i cała wieża władzy byłaby taka jak jeszcze całkiem niedawno.

Niestety Polska zniknęła zarówno za sprawą zaborów, jak i powstań, oraz układy Ribbentrop-Mołotow. Z tego powodu w jakimś stopniu muszę jednak mówić o wizji. Najbliżej jest mi tutaj do żubrów i ich myśli ustrojowej, która wpłynęła na ostateczny wygląd tekstu konstytucji kwietniowej. Choć muszę podkreślić, że nie jestem tak naiwny, by wierzyć w konstytucje. Konstytucja stalinowska była równie pięknie liberalna, demokratyczna i pełna przeróżnych praw co obecna, a nawet konstytucja kwietniowa niewiele mówiła na temat realnego ośrodka władzy, który nie był w Pałacu Prezydenckim jak wszyscy chyba wiemy, tak samo pod konstytucją stalinowską był on w urzędach bezpieczeństwa i wywiadzie Związku Radzieckiego, a ci którzy sądzą, że teraz jest inaczej i władza jest sprawowana zgodnie z zamysłem wpisanym w konstytucję również są naiwni.

Bardziej więc liczę na furtki prawne pozwalające powołać radę regencyjną włączyć niektóre prawa naturalne do konstytucji, by trudniej było omijać konstytucyjne ograniczenia.

Nie liczę natomiast że coś zmieni wprowadzenie np. systemu prezydenckiego, czy zmienienie ordynacji na większościową.

OG: Też odpowiadaj na swoje pytania inaczej trudno porównywać odpowiedzi. Jak odpowiesz na swoje pytanie, ja zadam swoje.

Na górę